Wpis z mikrobloga

@kolak68: po prostu bierz ścierwo noname - to dokładnie to samo co ścierwo tplink. Osobiście wifi prawie nie używam (wyłącznie do drukarki mam wifi i dla gości), bo to niegodne ;) Tylko kabel :P
@kamillus: Niekoniecznie, czasem tplink rzuci nawet łatkę na fabrycznego softa i nawet na ich repeaterach można openwrt postawić, czego nie można powiedzieć o najtańszym sprzęcie. Tplink == tani Atheros/QCA i właściwie tylko dlatego warto go brać. UBNT mają takie same bebechy jak tplinki, płacisz tylko za dopracowany soft i może ciut lepsze wykonanie.