Wpis z mikrobloga

Taka rozkmina mnie naszla, bo wrzucacie tu duzo cyckow i mysle, a gdyby tak ich publiczne pokazywanie nie bylo moralnie zabronione, ilez byscie stracili, nikt by ich nie docenial, kazdy by je ogladal i nic, zero naplywu krwi do fiutka.
Brac myslowo w to dalej wymyslilam sytuacje, nagle (wiadomo ze to niemozliwe ale jednak) od teraz nastaje zakaz pokazywania takiego powiedzmy obojczyka, po jakims czasie tesknimi za jego widokiem, mamy go tylko w necie na zdj i filmach, ale dziwnie ale widzi taki anon film, laska odslania obojczyk a ten marszczy freda, jej jakie to glupie, niech juz beda te cycki, dosc moich rozkmin bo brne w to zbyt motzno

Dobrym uwienczeniem mojego bezsensownego rozmyslania beda dla was moje... no wiecie...



Nie taguje bo to prawie nocna

O nie oni tu ida! Kryc sie
  • 3