Wpis z mikrobloga

Rany boskie, a powiem wam. Dawno nie spotkałem takiego sympatycznego człowieka płci przeciwnej jak wczoraj. Koleżanka siostry. Pierwszy raz Cię widzi na oczy, zagaduje, śmieje się, taki autentyczny optymizm od niej bił. Przesympatyczna osoba, aż w sumie chciałby człowiek z kimś takim przebywać dłużej.
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PedroLeon: Właśnie raz na jakiś czas spotykam takich ludzi i się zastanawiam nad tym fenomenem, dlaczego czasem od pierwszego wejrzenia z kimś gadasz, śmiejesz się i jest miło, a dlaczego od niektórych bije taki chłód i nie można do nich dotrzeć nawet jak się chce.
Są jeszcze cwaniaki dla których ja jestem chłodny. Ale tamtego nie mogę zrozumieć.
  • Odpowiedz