[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czołgiem mirki i mirabelki.
Ciężko pisać, nawet anononimowo.
Niech każdy potraktuje to jako przestrogę.

Nigdy nie idźcie tańczyć z białą damą. Nawet, jeśli myślicie, że dacie sobie z nią radę ona Was pokona. Prędzej czy później.
Z tego gówna się nie wychodzi. To jak z alkoholizmem - alkoholikiem jest się przez całe życie.

Myślałem, że wszystko jest dla ludzi - że wystarczy mieć poukładane w głowie i można dać sobie z tym radę.
Nie.
Nie można.

Bo zawsze będzie, że to ostatni raz, że deadline, że musisz. Że to, że tamto.

Nie. Nie ma wymówek, nawet nie zaczynajcie brać tego syfu.
to nieprawda, że #narkotykizawsze spoko. Po pewnym czasie to one zaczną rządzić wami a nie Wy nimi - tak jak na początku uważaliście.

Czytałem wiele forów - myślałem - mnie to nie dotyczy. Ja sobie dam radę. Ja jestem inny.

Nikt nie jest. To tylko kwestia czasu. Nie zaczynajcie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.

[chams]

@AnonimoweMirkoWyznania: trzymam kciuki za Ciebie Mirku. Wielu sie udalo pokonac ten syf i jezeli dasz z siebie odpowiednio duzo to mozesz i ty dolaczyc do wygranych. Wielki plus dla Ciebie, ze przestrzegasz przed tym gownem innych.
Jezeli bedziesz chcial kiedys pogadac na dowolny temat badz po prostu sie wyzalic to pisz smialo na priv.

[b.....7]

@AnonimoweMirkoWyznania nigdy się nie łudziłem że zapanuje nad ćpaniem, od początku wiedziałem w co się pakuje
pytanie dlaczego na to się zdecydowałem...życie mi poprostu zbrzydło i postawiłem podpisać kontrakt z diabłem