Wpis z mikrobloga

"Podniosła się z kanapy, biorąc głęboki wdech przesłodzonego, dusznego powietrza. Wszystko to było już tak jej bliskie, że nie wyobrażała sobie bez tego życia. Z resztą, otwieranie okna było zbyt ryzykowne. Robiła to tylko przy bardzo silnych napadach duszności i towarzyszącym im atakach paniki, jak wczoraj na przykład. Powietrze zanieczyszczała kadzidłem, wierząc że jego zapach ją uspokoi, a bliżej nieokreślone właściwości oczyszczą myśli. Miała ich całą szufladę, codziennie spalała przynajmniej z trzy i nawet jeśli nie uspokoją jej, to zawsze istniała mikroskopijna szansa, że się po prostu udusi."

Artblock to taka okrutna rzecz, ostatni raz napisałam coś dokładnie miesiąc temu, a to nie jest nawet połowa, ja chcę to skończyć kiedyś (,)
#pisanie #opowiadanie #hobby
  • 8
@PsyRomancer: Co najmniej rok zastoju w pisaniu chyba zabiłby moje umiejętności ;; Ciągle piszę jakieś pierdoły, ale jak mam jakiś dobrze prosperujący, znośny w czytaniu projekt, to nie idzie go pchnąć dalej QQ
@Koritsu: ja nawet nie mam pomysłu, jak coś zacząć. Kiedyś potrafiłem siedzieć trzy, cztery godziny z rzędu bez wstawania przyklejony do klawiatury. Pisać. Leciało. A teraz? Ostatnio siadłem na 15 minut, nie dość, że kiepsko się to czyta, to na dodatek nie chce iść dalej. :/
@PsyRomancer: Próbowałeś pobudzić wyobraźnię muzyką? Zapewne brzmi to jak Kapitan Oczywisty, ale to mimo wszystko dość dobry sposób. No i emocje, rzadko mi się pisze tak dobrze, jak pod wpływem jakiś emocji.
Chyba mam za dobry humor na moje aktualne "dzieło" (,)
@PsyRomancer: Pisz, pisz (ʘʘ) Osobiście mam też taki sposób, że kupuję sobie zeszyt B5 (akurat taki mi pasuje pod względem wielkości ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i mówię sobie, że zapełnię go w jakiś tam czas.
I mogą to być kompletne pierdoły, kilkunastozdaniowe anegdotki, ale piszę. Może spróbujesz? C: