Wpis z mikrobloga

Spotkałem się kiedyś z opinią, że jeść powinno się tak, jak tankuje się samochód - czyli jesz, kiedy chcesz, kiedy jesteś głodny, byle tylko zamknac makro. Nie próbowałem, ale może coś w tym jest. Niech się ktoś mądrzejszy wypowie( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wawilen_Tatarski: if ma być ułatwieniem życia (nie musisz się #!$%@?ć ze śniadaniami), więc dostosuj wszystko pod siebie i nie licz czasu co do sekundy. jak jesteś słaby i bardzo burczy Ci w brzuchu, to nie czekasz z zegarkiem w ręku, tylko jesz. jednego dnia w ogóle nie będziesz głodny i okno będzie krótkie, a innym razem będziesz miał jakieś wyjście ze znajomymi albo będziesz bardziej głodny i się wydłuży. rób tak,
@Wawilen_Tatarski byłem kiedyś przez 2-3 miesiące. Rób jak Ci wygodnie. Pamiętaj, że post ma sens powyżej 12h, a powyżej 20-22h robi się dramat. Bezwzględnie pilnuj tych 20-22h, bo mając w ciągu dnia poślizg 1-2h, potem trening i potem dopiero okno można po prostu na treningu zasłabnąć. Potwierdzone Info niestety ( ͡° ʖ̯ ͡°)