Wpis z mikrobloga


Pracuje sobie w biurze od 6:00 do 16:00, czasami do 15:00. Od lipca juz nie studiuje, więc mam dużo czasu wolnego od 16:00 - 24:00 (spać też trzeba).
Szukam jakiegoś zajęcia aby zarobić w tym czasie dodatkowy hajs. Skończyłem studia mgra z rachunkowości. Aktualnie pracuje w biurze gdzie non stop mam kontakt z klientem i z różnymi ludzmi z innych działów mojej firmy z całej Polski.
Nie mam problemu w komunikacji z obcymi ludzmi - jestem dość komunikatywny, bardzo dobrze posługuje się komputerem - Word, Excel, Outlook, Photoshop na bardzo dobry poziomie. Wszystkie powierzone zadania robie dość szybko.

Kiedyś moim hobby była fotografia. Cykałem zdjęcia starym Zenitem mojego taty, a potem kompaktem dla zabawy. Myślałem może założyć biznes w tym kierunku, ale za duża konkurencja na rynku - w okolicy dużo fotografów ślubnych i kamerzystów ślubnych.
Myślałem kupić drona i może kręcić filmiki dla ludzi, firm ale konkurencja też duża.
Po za tym podatki zusy srusy i po odjęciu kosztów przy małych przychodach wychodzi mizerny zysk (dochód).
Chyba że zostać polskim youtuberem? i znalezc jakąś nisze? e nie to raczej głupi pomysł.

Macie może jakieś sposoby gdzie mozna byłoby sobie dorobić po pracy? może sami gdzies dorabiacie?
Kumpel ostatnio mi polecał wkręcic się w FM Group, bo po roku niby mozna mieć merca, ale u niego mineły juz 3 lata i nic nie widac xd

Jedynie jeszcze zostaje mi wykladanie towaru w sklepie lub ulotki bo widze duzo ogloszen u mnie w miescie.

#pytanie #praca #przemyslenia #oswiadczenie #pomocy #dodatkowapraca #wlasnafirma
  • 9