Wpis z mikrobloga

Mireczki co się #!$%@?ło to ja nawet nie
W skrzynce na listy bylo awizo, na awizo napisane "PRZESYŁKA SĄDOWA". Jak to moja matka zobaczyła, to od razu "COŚ TY #!$%@?Ł #!$%@?, CO PEWNIE HANDLOWAŁEŚ, ALBO #!$%@?ŁEŚ KOMUŚ" Tzw krzyżowy ogień pytań. Matka płacze, ojciec #!$%@?. Idę odebrać ten list z poczty. A to tylko #!$%@? list że się na studia nie dostałem. Mame , mam nadzieję że jest Ci wstyd.
  • 1
@mejteusz: Mi przyszedł list z WATu, Wojskowej Akademii Technicznej, dot. studiów. Niby podałem im adres do korespondencji, a i tak wysłali na adres zameldowania. Oczywiście moja babcia jak zobaczyła pieczątkę z napisem Wojsko(wa) to w panikę, że mnie do woja biorą, że muszę rzucić studia i iść do wojska. :D