Wpis z mikrobloga

@Pantokrator: z nagrywaniem wydechu to generalnie jest przejebka, bo masz tam niskie jak i często wysokie tony, więc mikrofon musi dużo złapać a dwa najlepiej na starcie obciąć czułość bo poleci poza i będzie pierdziawa :)

Jeśli dobrze pamięŧam sławny jordańczyk z Jukeju co brapuje na wszystko co się rusza, osobno nagrywa ścieżkę wydechu a osobno reszte (dwa mikrofony) i dopiero miksuje razem XD
@tosyu: do tego ludzie słuchają na gównogłośnikach od lapka i się dziwią, że #!$%@?ęcia brakuje :)

Ale przyznać trzeba, dwucylindrowy silnik + przyzwoita pojemność to jest to. Tzn. dudnienie dużego singla to tym bardziej "to", ale z fabrycznym wydechem to się można dobrze czuć, jak w pobliżu nikt z takim fajnym wynalazkiem jak u kolegi nie jedzie.