[GoodPain]

#belgia #terroryzm #podroze #autostop
Czy ktoś z Mirków i Mirabelek odwiedzał osławioną na wypokie dzielnicę Molenbeek? Generalnie zamierzam się tam wybrać, bo tyle było tutaj gadania o tym co tam się nie dzieje, ale jakoś nigdy nie widziałem zdjęć, filmów czy chociaż sensownej relacji z pierwszej ręki. Czas wybrać się tam osobiście - będzie to lepsze, niż czerpanie wiedzy z wypoku!

[szczurwrosole]

A jak to tu opisuja? Jesli chodzi o to ze mozna sie tam poczuc jak na innym kontynencie, to tak, mozna ;) Ogolnie dzielnica nie rozni sie zbytnio od innych biednych dzielnic zamieszkanych przez imigrantow.

[unstyle]

@GoodPain: Na co liczysz konkretnie? Bo za dnia nic tam nie będzie, a w nocy szansa, że coś ci się stanie taka sama jak na nieprzyjemnych dzielnicach Krakowa/Warszawy itd

[silver_spike]

@GoodPain: oprócz dzieci biegających bez butów i stojących gości ubranych w arabskie ciuchy nic tam nie ma. Podobnych miejsc s Brukseli jest dużo, niektóre tuż za ścisłym centrum.

[GoodPain]

@szczurwrosole: @silver_spike: @unstyle: No i ja sobie to tak wyobrażam. Jako zwykłą biedną, zasyfioną dzielnicę z dużą ilością imigrantów, którzy robią sobie z ulic drugie Maroko. Czy tam Stambuł czy jakieś somalijskie miasto. Ale na Wykopie opisują Molenbeek jako getto, w którym obowiązuje kalifat, służby nie mają wstępu, a każdy mniej śniady przechodzień z miejsca jest mordowany (ewentualnie wcześniej gwałcony przez pół dzielnicy) xD
Chciałem zobaczyć, które wyobrażenie jest