Wpis z mikrobloga

@psychiatrist: ciężko to było jak rano w sklepie powiedziałem z przyzwyczajenia "i paczka papierosów" (zawsze w tym samym sklepie kupowałem te same fajki, wiedzieli jakie) i zaraz se przypomniałem że nie mam kupować - wycofanie się z tych słów było zadziwiająco trudne, ale dałem radę (òóˇ)
  • Odpowiedz
@dymel: 3-4 dni wystarcza do rzucenia, jeśli po takim czasie wrócisz do palenia to znaczy, że nie masz ni ksztyny rozumu czy godności człowieka a co do stażu palenia to można po nim określać jedynie wielkość głupoty a nie uzależnienia.
  • Odpowiedz
@Zdzisiu1 Dla każdego różnie. Dla mnie to tez akurat były max 3 dni i co najgorsze za każdym razem - alkoholowe imprezy.

Pierwsza to był dramat mimo, że nie paliłem juz z 2 tyg. Druga, takie dziwne uczucie, że czegoś brakuje ale nie jest źle a później to już musiałbym być idiotą, żeby zapalić a zdarzało mi się już po 5 miesiącach bez fajki zapalić do dwóch piw.
Głupota i tyle.
  • Odpowiedz