Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hmm, nie wiem nawet sam jak to zacząć,

Byłem w związku(można tak powiedzieć), z fajnym #rozowypasek, ale często się kłóciliśmy i rozstawaliśmy, ale długo bez siebie nie daliśmy rady wytrzymać, czasami przepraszała ona, czasami ja, lecz nagle nastąpił koniec, z powodu mojej zazdrości(chodziło o kontakt z jej byłym chłopakiem, wychodziła z nim i ciągle pisała), zerwałem z nią kontakt na około 1,5-2tygodnie, po tym czasie napisałem do niej, czy może byśmy nie spróbowali od początku, ona napisała mi ze nie będzie za mną wiecznie płakać ani tęsknić, oraz że poznała kogoś i możemy się kumplować, powiedziałem ze nie obchodzi mnie kontakt czysto koleżeński z nią, i urwaliśmy kontakt, czasami wysyłalismy sobie snapchaty. Po około 1,5 tygodnia spotkaliśmy się w takiej paczce na ognisku, ona trochę wypiła i ja też, zaczęła się do mnie lekko przystawiać, głaskając mnie po udzie, na ucho powiedziała mi że bardzo tęskni, ale jest jej przykro ze nie umiem zaakceptować jej kontaktu z byłym chłopakiem. Następnego dnia zapytałem jej czy to co miało miejsce na ognisku było spowodowane alkoholem czy rzeczywiście tak jest, odpowiedziała że wszystko co mówiła, mówiła z serca. Zapytałem ją czy spróbujemy ponownie, powiedziała że nie wie, powiedziałem okej. Na następny dzień napisała mi że to co mówiła było prawdą, ale za dużo razy próbowaliśmy i nie daje nam żadnej szansy, a tymi gestami chciała przekazać mi swoje uczucia. I że chce się tylko kumplować.

Mirki, o co jej chodzi? Po co robi takie rzeczy skoro potem twierdzi że chce być tylko moją kumpelą? Może wyjebcie mi jakiegoś wirtualnego liścia na ogarniecie...

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@inteinte co jakiś czas dobrze jest się pokłócić ;)

@AnonimoweMirkoWyznania robisz tak. Albo olewasz albo działasz. Mi to wygląda na shit testy. (popodrywam go, ciekawe czy jeszcze mu zależy) a jak przychodzi co do czego to jej wszystko jedno. Sprawdza cię. Spróbuj się jej delikatnie postawić, zrób po swojemu, nie pytaj jej o zdanie bo różowe potrafią być bardzo niezdecydowane ;)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: w takim wypadku bez sensu są jakiekolwiek deklaracje, to ona ma myśleć o ewentualnym związku, nie Ty. Było fajnie na ognisku? to dawaj jej tej fajności więcej aż sama będzie chciała po to wrócić. Nie rozmawiaj o przyszłości tylko działaj, ciesz się chwilą.
  • Odpowiedz
OP: @neo_vir Ona spędza z nim więcej czasu niż ze mną. Nie raz było tak że proponowałem wyjście, ona mówiła że nie ma ochoty, a potem wychodziła z nim...

@inteinte Głownie w kłótniach chodziło o zazdrość, poznała kogoś, ale jak sama wczoraj mi napisała "To jednak nie bylo to", myślałem że może chciała wzbudzić moją zazdrość, ale zaprzeczyła. Jesteś #rozowypasek może wiesz jaki cel mogła mieć w tym wyznając mi to że tęskni?

@Djkudlaty W jaki sposób niby mam się podstawić skoro ona chce
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania po prostu. Nie pozwól żeby wszystko szło po jej myśli, bo ona tak chce. Tańczysz jak ci zagra, a to źle, bardzo źle. Jak chce się tylko kolegować to ją olej, wywal ze znajomych, zerwij kontakt na jakiś czas całkowicie. Jeśli jej choć trochę zależy wróci, gwarantuje ci to ;)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jesteście niedojrzałymi gnojami, bo zachowujecie się jak niedojrzałe gnoje.
Czy dojrzali ludzi rozchodzą się z powodu byle pierdoły?
Czy ktoś dojrzały znajduje sobie kolejnego partnera w przeciągu tygodnia?

Jesteście niedojrzali i tyle.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to chlopie w takim razie #!$%@? w te pedy... Ona ma na Ciebie #!$%@?. Byc moze trzyma ja jakis sentyment, albo asekuruje sie Toba jako druga opcja... Nie ma sensu, zebys sobie zawracal nia glowe... Serio, mowie z doswiadczenia.
  • Odpowiedz