Wpis z mikrobloga

Wielu z was pytało mnie o to, jak zakończyła się historia "wypożyczonego laptopa":

* Chciałbym kupić tego laptopa, rozmawiałem chyba z Panem o tym przez telefon.
- Dobrze, zgodnie z rozmową telefoniczną mogę zejść z ceny te 15zł prowizji allegro, więcej nie dam rady.
* Ale ja bym go chciał oddać za tydzień, bo tylko na 7 dni potrzebuję laptopa.
- Nie prowadzę wypożyczalni komputerów...
* No, ale mam prawo do zwrotu w ciągu 14 dni?!
- Tylko przy zakupie przez internet.
* Dobra, to ja go kupię na allegro i Pan mi wyśle.
- Ale wtedy dodatkowo zapłaci Pan wysyłkę i nie będzie zniżki.
* No i? wypożyczę go sobie za 45zł na tydzień, hehe.
//Wyszedł zadwowolony, ciekawe jak długo to obmyślał.

A więc:
Klient wrócił po 10 dniach, z laptopem. Chciał go zwrócić - odmówiłem.
Powiedział, że będzie czekał w sklepie aż zmienię zdanie, uparcie odmawiałem przyjęcia zwrotu sprzętu i odszedł.
Po paru godzinach dostałem pierwszego maila - niezgodność towaru z opisem. Według niego dysk twardy, który ma 500GB musi mieć tyle dokładnie miejsca wolnego. Wiadomo, że swoje zajmuje system, oraz partycja recovery + fakt, że ma 465GB a nie 500GB po formatowaniu.

Zaoferowałem zniżkę na dodatkowy dysk zewnętrzny 1TB i tyle.
Klient niepocieszony napisał, że w takim razie znalazł uszkodzenie - spację, która odpada. Stwierdziłem, że mogę odesłać go na gwarancję, ale zaczep jest wyrwany, więc nie przyjmę zwrotu sprzętu, bo to uszkodzenie mechaniczne, celowe a nie takie, które wystąpiło przed sprzedażą sprzętu.
Dostałem ostatniego maila, że sprawa zostaje skierowana do sądu i... nic się nie stało. Żadnego zawiadomienia, nic.

Zakończyłem pracę w tamtym serwisie, więc niestety nie będzie już więcej historii z serwisu laptopów.

Chciałbym wam bardzo serdecznie podziękować za miłe komentarze, wsparcie oraz interesy, które z wieloma z was zrobiłem.

Aktualnie pracuję jako IT w dużej korporacji i jak tylko odrobię się z pracą to wrzucę kolejne wpisy.

Trzymajcie się!

A i trochę kijowo, że powyżej 200 osób kupiło sprzęt z zamiarem oddania... to nie jest fair.
http://www.wykop.pl/wpis/17090487/mysle-ze-to-idealny-moment-aby-wznowic-tag-fstabpr/
#fstabpraca #januszebiznesu #heheszki #serwislaptopow
  • 28
@rdy: @maxpawkas: Dzięki za odpowiedzi. Do tej pory traktowałem te zwroty jak rezygnację z zakupu, a tak właściwie to jest bardziej dowolny zwrot, nawet rzeczy mocno używanych. Powiem szczerze, że z punktu widzenia konsumenta to też nie jest takie fajne (bo co ma zrobić ze zwrotami sklep poza wstawieniem tego ponownie do obiegu).