Wpis z mikrobloga

Czasem błacha sytuacja potrafi poprawić człowiekowi humor na cały dzień...

Stoję przy kasie, a przede mną kasowany jest stary Janusz z olbrzymim brzuchem, który wyłożył na taśmę cztery proszki i jedno piwo. Ten zacieszając spod wąsa, wskazując na piwo powiedział, że to piwo to też calgon, ale dla niego XD Jako, że czasem zdarza mi się zaśmieszkować, musiałem się wtrącić i rzuciłem nieco głośniej niż powinienem: "O tak, powinien Pan dbać o swój bęben" XD Kasjerka poplakala się ze śmiechu, Janusz też się chichrał, a ja stałem dumnie przy kasie. Ot, taka absurdalna sytuacja xD

#czystyubaw #heheszki #coolstory
  • 20