[MrFisherman]

Dlaczego Leeroy Jenkins w ogóle jest legendą? Kosztuje 5 many 5/2 i szarża i przyzywa 2 pisklęta przeciwnikowi. Jest przecież karta za 6 many też 5/2 z szarża i bez tych piskląt. Przecież jeśli to nie jest ostatni ruch to ktoś może sobie ulepszyć te piskleta. Czyli oszczędzamy 1 many za to że dajemy przeciwnikowi dwa pisklęta. Czy to nie jest przesada ta legenda? #hearthstone

[CriminalWons]

@MrFisherman: Leeeeeroyyyyy Jenkiiiins!!!!! #pdk

[Sephirek]

@MrFisherman: 5 mana 6/2 a nie 5/2. I ten 1 many potrafi ogromną różnicę zrobić. I używany jest jako finisher więc pisklęta nic nie wadzą.

[Tragu]

@MrFisherman Liroj ma 6 ataku. Kiedyś był za 4 many i był op. Teraz jest słabszy

[A.....n]

@MrFisherman: To kiedys kosztowala 4. Kombo leeroy, power overwhelming i faceles bez Taurisiana (bo jeszcze go nie bylo duhh) bylo OP #!$%@?. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ufieoy]

@MrFisherman: leroy ma 6 ataku a karta o ktorej mowisz ma 5 i kosztuje 1 many wiecej. Co do pisklat to przywanie ich nie ma znaczenia bo leroy to finisher, np. w zoolocku combo leroy + 1/2 PO robi 10/14 dmg, a jesli jestes zmuszony do zagrania leroya wczesniej, np. aby tradeowac, to na 90% i tak juz masz przegrana gre i te dwa miniony 1/1 dla przeciwnika nic nie zmieniaja.

[MrFisherman]

@ufieoy:
@Aerdyn:
@Tragu:
@Sephirek:
@CriminalWons: ok dzięki to mi się pomyliło że 5/2, ale faktycznie musiał być bardzo dobry jak był za 4 :)

[Tragu]

@Aerdyn cooldblody i shadowstepy lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Biedrona_]

@MrFisherman: Był. Ale dostał nerfa bo na laderze rządziły wtedy dwa decki - miracle rogue i hunter.