[tytanos]

Wkurza mnie jedna sprawa. Brak rozróżnienia dla wielu ludzi pomiędzy słowem "liczba" oraz "ilość". Tak tak. Mamy rzeczowniki policzalne i niepoliczalne, tak jak w j. angielskim

Mamy liczbę jabłek, a nie ilość jabłek. Bo mamy jedno jabłko, dwa jabłka. #!$%@? mać.
Liczba ludzi, a nie ilość ludzi. #!$%@? mać.
Tak samo jak ilość wody, a nie liczba wody.
itd. etc.

#jezykpolski #gorzkiezale #oswiadczenie #bekazpodludzi

[a.....p]

@tytanos: dobrze wiedzieć

[Jarott]

@tytanos: spokojnie, wdech, wydech, jesteśmy z Tobą, wszystko będzie dobrze ;)

p.s. oczywiście masz rację, łap plusa na uspokojenie ;)

[Nicrame]

@tytanos: Mowa potoczna akceptuje obie formy bo i tak pozwalają się zrozumieć. Puryzm językowy zostaw w szkole.

[dedronek]

@tytanos: masz rację ale język powinien być uniwersalny i niezależnie od tego jaka formę zastosujemy to i tak się zrozumiemy. Choć dokładność językowa to coś co chwale i ludzi. Ale taguj #grammarnazi

[a.....p]

@tytanos: PS czuję że będzie duża ilość plusów

[Ajakamr]

Mamy liczbę jabłek, a nie ilość jabłek. Bo mamy jedno jabłko, dwa jabłka. #!$%@? mać.

@tytanos:

Btw. Ilosc jablek moze byc poprawnym zwrotem. Np. jak mowimy o 2-3 tonach jablek - skala, w ktorej operujemy waga, a nie sztukami.

[tytanos]

@Ajakamr: No właśnie. Mówimy tonach, a nie o jabłkach. Tony są policzalne.

[J.....2]

@tytanos: niby o tym wiedziałem, ale nie zwracałem uwagi jak mówię. Trzeba się poprawić

[t.....e]

@tytanos: Jak pracowałem w komisji wyborczej to mierziły mnie zapisy na urzędowych dokumentach(!) w rodzaju "ilość stron" ╯°□°）╯︵ ┻━┻