Wpis z mikrobloga

#motocykle #motocykl #romet #chinskiecuda

Oto , proszę Państwa prawdopodobny motocykl który u nas będzie znany pod nazwą Romet ADV 400 . Motocykl to Shineray X5 , silnik to klon jednostki z Hondy NX4 (co to za motocykl,chyba u nas nieznany) , moc około 30 kucy, zbiornik 18 litrów i zasięg około 500 km. Obstawiam cenę w granicach 15-17 tys zł , skoro ADV250 można mieć za mniej jak 13. Wygląda kusząco,zobaczymy co z niego wyrośnie. Shineray to jeden z większych producentów motocykli w Chinach , eksportują je praktycznie wszędzie. Nawet do USA. Opinie o nich są całkiem pozytywne. Mnie się on podoba.
Kick_Ass - #motocykle #motocykl #romet #chinskiecuda

Oto , proszę Państwa prawdopodo...

źródło: comment_eI2TUBd4b1NCdqoyx7ONXd4t0btYq8nI.jpg

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
jak sie rozluźnisz to się w końcu zabijesz


@Kick_Ass: No to kurde mam #!$%@? bo jazda motocyklem mnie releksuje i rozluźnia. Sprawia mi przyjemność jak cholera :P Nie wiedziałem że mam srać w gacie cały czas o moje życie. Bummer
  • Odpowiedz
@blubi_su: Żle mnie zrozumiałeś, abs jest potrzebny, zgadzam się, mokre, śliskie , spoko, ratuje i pomaga, ale jednocześnie tworzy ułudę bezpieczeństwa w każdych warunkach, nie raz abs załączył mi się na suchej powiechni, bo były dziury , czy tarka i już wtedy hamowanie staje się mniej bezpieczne. A kasku używamy bo tak nam każe prawo :)
  • Odpowiedz
@Kick_Ass: BZDURA! ABS na suchej / dziurawej nawierzchni zawsze działą milion razy lepiej od zwykłego hamulca. Bo nie blokuje koła. Nie sprawdza się jedynie w terenie, ale każdy kto jeździ to o tym wie i wyłącza sie ABS poza asfaltem. Nie raz hamowałem na dziurawych drogach rumuńskich czy polskich i na tarce i na czymkolwiek i zawsze ratuje dupę!
A co z kontrolą trakcji. Bo ostatnio jak objeżdżałem KTM 1190
  • Odpowiedz
@Kick_Ass: Są 100 lat za Japonią. To że wreszcie wyszły z mroków średniowiecza i wreszcie są na wtrysku (nie wszystkie) to nie znaczy że są w jakimkolwiek zasięgu Japonii, a o starym kontynencie nie wspomnę ;)
Dobra, znudziło mi się boś fanatyk, a ja mam dziś summer friday i zamiast gnić w sieci to wychodzę wcześniej z pracy nakręcić paręset km co i Tobie polecam :)
  • Odpowiedz
@blubi_su: ta i kanapa na 90+cm, wysoka cena, wysokie spalanie i nie do końca trwały silnik, kiedy mi by wystarczyło 40KM do szczęścia. W USA jest sobie takie Suzuki DR400 i to cudowna opcja dla ludzi takich jak ja, którym moc KTMa nie jest potrzebna, a którzy chcą mieć fajny lekki uniwersalny motocykl. Ale w Europie wygląda to jak wygląda.
  • Odpowiedz
@blubi_su: @Kick_Ass: @bocznica: ej, Panowie ale szczerze to se kurde myślę, że jeśli chodzi o takie motokursy wokół komina lub max 2 nieduże województwa od Warszawy to może takie Romet 400 ADV by dało radę, he? :) Oczywiście trza by to sprawdzić na żywo, poczekać ze 2 lata jeszcze i pogadać z mechaniorami jak z częsciami etc. Jarają mnie takie opcje jak CRF 450 Rally ale
  • Odpowiedz
@Kick_Ass: @bocznica: chodzi mi gdzieś po głowie taki poryty pomysł żeby kupić takie chińskie adv dla różowego jak się przekona :) inwestycja stosunkowo niewielka, a i ja (może) będę miał radochę jak ona nie będzie jeździć. Poza tym wiecie - dla kobiet liczy się wygląd, a te chińczyki wyglądają nawet nowocześnie, nie to co zajeżdżona DRka350 :)
  • Odpowiedz
@Ostasz na pewno nie jest to pomysl poroniony. Mysle ze to pojezdzi. Kolega ktory to teraz testowal jest naprawde doswiadczonym globteoterem i kurcze wypowiadal sie dobrze. No ale zawsze wez pod uwage ze za te cene to kupisz juz cos innego fajnego tez.
Ostatnio na forum poszlo fajne ktm 690 adv za 11000.
  • Odpowiedz
@bocznica: ja wiem ale myśląc o różowym to tak sobie myślę, że KTM to duża locha, w dodatku w terenie. Szkoda że te wersje Rally CRFy 450 czy Huski 450 nie są dostępne tak normalnie.
  • Odpowiedz
@Ostasz: a teraz cię rozbawię - w USA DRZ kosztują grosze. Ale u nas ich nie kupisz przez te #!$%@? normy emisji spalin. Ot, witamy w UE.

Amerykanie w ogóle mają szeroki wybór tanich, prostych japońskich motocykli z gaźnikami, jak właśnie seria DR, KLR od Kawaski czy XR od Hondy. A u nas? Kupuj wielkie, ciężkie moto albo wydaj fortunę na KTMa.
  • Odpowiedz
@Kick_Ass: no ja tam mam Yamahę XT660R kupioną od szanownego wykopowicza :D
Też fajna, nawet do ziemi obiema nogami sięgam i jak chcę ją przesunąć przód-tył to nie muszę zsiadać. Za to KLE te parę cm niższy, to i pewnie te 200kg mniej czuć...

...ale cholernie chciałbym się przekonać, jak się jeździ na czymś, co waży 150-160kg z płynami :)
  • Odpowiedz