Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +25
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja dziewczyna jest bardzo przywiązana do miasta w którym mieszka - Warszawy. Wstępnie ja nie byłem przywiązany do żadnego miejsca, jednak w ostatnim czasie odziedziczyłem po dziadku dom w mieście należącym do aglomeracji śląskiej. 130m2, duży ogród, dla mojej generacji rzeczy praktycznie nieosiągalna w przy obecnym rynku nieruchomości. Problem z tym, że zgodnie z prośbą dziadka - dom ma zostać w rodzinie, nie wolno mi go sprzedać, bo był
Moja dziewczyna jest bardzo przywiązana do miasta w którym mieszka - Warszawy. Wstępnie ja nie byłem przywiązany do żadnego miejsca, jednak w ostatnim czasie odziedziczyłem po dziadku dom w mieście należącym do aglomeracji śląskiej. 130m2, duży ogród, dla mojej generacji rzeczy praktycznie nieosiągalna w przy obecnym rynku nieruchomości. Problem z tym, że zgodnie z prośbą dziadka - dom ma zostać w rodzinie, nie wolno mi go sprzedać, bo był
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +42
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki muszę się wyżalić
Nie mam już po prostu siły.
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem nad życie, pewnie nawet kocham nadal.
Wbrew przeciwnościom, buntując się rodzicom i rozwalając swoje relacje rodzinne.
Jestem 5 lat po ślubie i czuję się bezsilny.
Żona mnie terroryzuje, stosuje na mnie manipulacje, przemoc psychiczną, wiecznie obrzuca mnie winą za wszystko.
Przy najmniejszej sprzeczce wyrzuca mi wszystkie swoje stare żale, nawet te za które
Mirki muszę się wyżalić
Nie mam już po prostu siły.
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem nad życie, pewnie nawet kocham nadal.
Wbrew przeciwnościom, buntując się rodzicom i rozwalając swoje relacje rodzinne.
Jestem 5 lat po ślubie i czuję się bezsilny.
Żona mnie terroryzuje, stosuje na mnie manipulacje, przemoc psychiczną, wiecznie obrzuca mnie winą za wszystko.
Przy najmniejszej sprzeczce wyrzuca mi wszystkie swoje stare żale, nawet te za które
http://bit.ly/Kartofelnik
ktoś ma podobne wrażenia jak ja?
ps. miales okazje jesc w di matteo? Taka mala pizzeria prowadzona przez włocha, tez na Jankego.
W Di Matteo jadlem kilka - mozna polecic, knajpka mimo, ze mala to ma jakis tam swoj urok. Szkoda ze nie maja alkoholu bo do pizzy lubie zimne piwko.
W tamtej okolicy moge jeszcze polecic ToTu - swietna pizza z tradycyjnego pieca! Burgery tez maja na dobrym poziomie. Do tego duuuzy wybor ciekawych
Choć nie ukrywam, że w Kartofelniku najbardziej mi smakuje najprostsza chyba opcja - z Gzikiem :)