Wpis z mikrobloga

@psychiatrist: Uwagę mogłaby równie dobrze zwracać chlając czy tnąc się.
Widzę, że siedzisz w jej głowie i znasz jej wszystkie pobudki dlaczego zaczęła dbać o siebie i ćwiczyć na siłowni.
To, że nie wpisuje się w twój światopogląd na spędzanie wolnego czasu to nie znaczy, że jest to złe. Wyobraź sobie, że nie każdy żyje według pewnego kanonu.
  • Odpowiedz
@IspitOnYourGrave:Ale chodzi o to żeby jej zazdroszczono,żeby podziwiano,żeby lajki sie zgadzały,bo raczej za samookaleczenie i chlanie niczego takiego nie ugra.Pozatym nie chodziło mi o to że same cwiczenia i samorozwoj jest zły,ale chodzi o to,że mentalne #!$%@? biorą z tego tylko to co łatwe i to co smyra ich ego,#!$%@?ą się towarzysko,a stroj do "treningu krzyżowego ;D" ma ubrany tylko w razie gdy przednia kamerka do selfi jest odpalona. To
  • Odpowiedz
@psychiatrist: Strasznie generalizujesz i dorabiasz do tego swoją ideologię.
Ja #!$%@?ę, to teraz niczym się pochwalić nie można, bo zaraz ktoś się #!$%@?, że gra się pod atencję.
Wydaje mi się, że zrobienie takiej sylwetki jak na zdjęciu to nie jest kwestia paru wizyt na siłowni tylko dla lansu a jednak ciężkiej pracy. Nie widzę więc powodu, żeby się tym nie chwalić.
  • Odpowiedz
@IspitOnYourGrave: Jak nie można się pochwalić jak można,to tylko było moje zdanie i #!$%@? z tym zdaniem.Jakos nauczylem się zyć z myslą że moje zdanie to nie jest jedyna sluszna droga interpretacji pewnych rzeczy,przychodzi to z wiekiem.Nie podoba mi się to i tyle,zwłaszcza że znam kilka osób które się zajmują fitnessem i nie #!$%@?ą oscentacyjnych cyrków,robią to dla siebie pod siebie a nie dla tłuszczy wyznawców,klakierów i członkostwa w jakimś
  • Odpowiedz
@fortheworld @IspitOnYourGrave : Myślę, że op miał raczej na myśli te, które nagminnie chwalą się tym na fb itp. To jest #!$%@? rak, albo laski, które wyglądają normalnie (są po prostu szczupłe) a #!$%@?ą ciągle jakimiś motywacyjnymi obrazkami hurr durr fitness #!$%@? cienszka praca nad sobom patrzcie jaki ze mnie sportowiec XD
  • Odpowiedz
@fortheworld: Nie mam. I bardzo mnie to cieszy.
Jak miałąm psa po wypadku a on ważył 10/11kg to strasznie ciężko było mi go wynosić na dwór żeby podsikał krzaczek - ale to była wyjątkowa sytuacja wymagająca poświęcenia.
  • Odpowiedz
@Existanza: Jesteś w błędzie większość nie robi tego co chce, a to co uważa, że większość chce by robiła... Myślisz, że większość kupuje zajebiście drogie auta, bo lubią czy dla innych profitów jakie to daje i podtrzymania statusu...
  • Odpowiedz