Wpis z mikrobloga

@kpgamz: ja kiedyś na pewnym hobbystycznym kierunku na UW przesunąłem się z okolic 550. na 3. miejsce (ciągle listy rezerwowej, czyli się nie dostałem). To już zależy od kierunku, jeśli nie jest to coś bardzo rozchwytywanego, coś na co ludzie zapisują się "na zapas", to przesunięcia o kilkaset miejsc są możliwe.