Wpis z mikrobloga

@Biedronka07: Jedno z dziwniejszych uczuć, jakich doświadczyłem w życiu, to właśnie koniec własnego wesela. Ta świadomość, że moi rodzice i Jej rodzice wiedzą, że zaraz pójdziemy z żoną do sypialni i będziemy się grzmocić, aż wióry z łóżka polecą. Niby nic, naturalna kolej rzeczy, oboje mamy starsze rodzeństwo, które założyło swoje rodziny więc to dla rodziców nie pierwszyzna, ale gdzieś pod kopułą jest taka mała nutka niezręczności :D.
@szzzzzz: nie wiem czy każdy, ale ja na pewno będę miał bo wiem jakimi kategoriami myślą gówniarze, tak co najmniej do 25 roku życia. wiem bo sam takimi myślałem ;-)
@unstyle: ummm nie do końca ogarniam. Jeżeli będę miał dzieci - wiem, ze pewnie zainteresują się własnym ciałem w wieku nastoletnim i coś z tym zrobią. W mojej gestii jest tylko dopilnować, by nie zrobiły sobie krzywdy i by znalazły kogoś, z kim będzie im dobrze. Dlaczego miałbym czuć się dziwnie na myśl, że moja córka się dobrze bawi w łóżku, wtf? Jakieś pierwotne instynkty czy kaj?

@idiot: tak, bo
tak, bo na pewno nie myślą, że robiliście to już wcześniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@NoMercyIncluded: No i właśnie to jest najciekawsze w tym uczuciu :D. Ten fakt 'legalizacji' (że tak to nazwę), to że w ich oczach 'już nam wolno' coś zmienia. Za głupi jestem, żeby to ubrać w słowa, ale było to dla mnie ciekawe doświadczenie :). Pary, które mieszkają ze sobą przed ślubem pewnie
@idiot: obawiam się, że wcale nie trzeba mieszkać razem, po prostu młodzi idą z chwilą. Moi rodzice też kiedyś byli młodzi, więc mimo rodzinnych opowieści o całowaniu tylko w rękę do dnia ślubu - jakoś im nie wierzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@szzzzzz: Sądze, że nie jest to problemem mając zdrowe relacje córka-ojciec i jednocześnie mając zdrowe podejście do seksu.

Niestety u większości Januszy pokutuje cały czas podejście, że seks jest dla kobiety czymś uwłaczającym i ma służyć głównie zaspokojeniu mężczyzny.

Jakoś nie widzę, żeby ojcowie się martwili "ojej mój biedny sebuś dzisiaj będzie ruchał :("

Seks powinien być czymś wspaniałym również dla kobiety, czemu mam mieć problem z tym, że moja córka
@Biedronka07 @szzzzzz: Zależy od podejścia samego ojca - jeżeli on "ruchał panny" to pewnie tak, ale jeżeli traktuje się kobiety na równo z mężczyznami w sprawach seksu to raczej nie. Sam zwrot "została wyruchana" jest dość niefortunny, bo przecież to kobieta mogła wciągnąć faceta do łóżka, chociaż to jemu się zdawało że rozdawał karty ;-) Kobiety też lubią seks - czemu nie mówimy że ona "przeleciała tego faceta" ? ;-)

To