Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/054ffcd510374d9e9593f7552d55bd76450e8af02ea363805b6fa4f0f6db587c,q60.jpg)
Mlodazs +5
Hejka, mam pytanie do osob ktore juz sie znaja na temacie. Chodzi o to, ze mam lekka depreche + lekka fobie spoleczna i jedynie zauwazylam oc na mnie dziala to alkohol, czli po kilku piwkach czuje sie super, luzna itp, znikaja leki myslenie typu "co ktos sobie pomysli" , "czy wypadlam dobrze" i inne glupoty. I dziwne, ze ostatnio eksperymentowalam troche z narkolykami i nic nie daje swietnej reakcji poza MDMA, tylko
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/psycha_Ny2gTiq6Le,q60.jpg)
psycha +184
Marzę o tym, by móc na widok policjanta odetchnąć z ulgą i pomyśleć, że jestem bezpieczny.
Jest masa świetnych terenów. Ja koło siebie mam Karkonosze, gdzie podjazdów masz od cholery i ciągle przejeżdżasz przełęczami z polskiej strony na czeską. W kupie masz najtrudniejszy podjazd w Polsce (na przełęcz karkonoską), przełęcz okraj, Černá hora, na Modre Sedlo wjazd z Peca to hardkore (1510m n.p.m.).
Jeseniki oczywiście też wypas z pradziadem, ale wg mnie przegrywa z Karkonoszami. Zdecydowanie mniej dobrych podjazdów wysoko położonych. Po
Nie chciałby kto się zmierzyć i zabrać KOMa Michalowi Kwiatkowskiemu na podobno najcięższym podjeździe w Czechach? To tylko pół godzinki podjazdu jak widać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
https://www.strava.com/segments/6981097
Tam jest nieco inny klimat niż w Karkonoszach, bardziej kameralnie, mało ludzi, mało samochodów i też można uzbierać srogie przewyzszenie 2000 m na 100 km.