Wpis z mikrobloga

@waruznrt: umyj go jakimś płynem, a kup jedynie wosk pod kolor lakieru (ja używam od firmy t-cut) i postępuj wg instrukcji. Auto nabiera fajnego połysku i brudu tak nie łapie. No i nie ma ryzyka zniszczenia lakieru jeśli robisz to pierwszy raz. Oczywiście lepszy efekt dała by polerka.
@waruznrt:

Z zewnątrz dobrze mieć:
1. pianę aktywną + pianownicę
2. porządny szampon
3. APC (plastiki, znaczki, etc.)
4. Coś do usuwania lotnej rdzy, smoły, kleju, itd.
5. glinka, coś co można wykorzystać jako poślizg do glinki
6. cleaner, wosk
7. porządna rękawica/gąbka do mycia, pędzelki, ręczniki do osuszania, dwa wiadra, etc.

W środku:
1. odkurzacz ekstrakcyjny + odpowiednie środki
2. cleaner i odżwyka do skóry jeśli masz skórę w aucie
@waruznrt: szampon coś z Shiny Garage,
glinkę ValetPro yellow może być,
płyn do szyb też z SG może być,
do kokpitu weź ADBL interior wow
APC z SG red devil, albo ADBL i taki zestaw będzie idealny.
Jak nie zależy Ci bardzo na podbiciu koloru, chociaż na srebrnym to nie zrobisz za dużo, to kup sobie tester wosku Finish Kare 1000p. A jak na szybko to jakiś w sprayu SG albo
@waruznrt: Uważaj na Red Devila od SG bo to killer. Polecam za to SNB APC Gul Javel, do kokpitu tak jak wspominali wcześniej PB natural look, lub SG Apple Dressing. Warto też kupić quick detailera. Sonax Brillant Shine Detailer lub Meguiars Last Touch. Przydało by się też jakieś czernidło do opon (SG też ma spoko środek do tego, Back2Black).
Co do płynu do szyb to niektóre poprawiają kropelkowanie, lepiej ścieka woda