Wpis z mikrobloga

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Ja w sumie nie wiem, jaki był kontekst wypowiedzi tej "głupiej baby", którą zacytowałeś, ale m.in. ja też popieram 500+, choć mnie to nie dotyczy.

Nie pobieram 500+. Zarabiam na tyle, żeby dokładać do interesu.

Ciężko wypowiadać mi się za "głupią babę", ale moje motywacje są proste. Wolę dokładać z własnej kieszeni na ludzi, którym się nie przelewa, niż za jakiś czas ogarniać chaos spowodowany #!$%@? tychże biednych ludzi. Historia
@fazimodo: Oczywiście nie. Nie można przecież nazwać haraczem opłaty, na którą sam dobrowolnie się zgadzam i popieram. To nie haracz, to składka.

Swoją drogą, Twój komentarz to modelowy przykład bardzo popularnego nieformalnego błędu logicznego o nazwie "atakowanie chochoła" albo "sofizmat rozszerzenia", albo z angielska "strawman". Zobacz tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Sofizmat_rozszerzenia . Dzięki tej lekturze stałeś się właśnie lepszym człowiekiem, a Twoje argumentacje w innych dyskusjach będą bardziej dojrzałe. Jak widać Wykop nie tylko
@0x64757061 Można pomagać najuboższym nie zabierając im pieniędzy w postaci podatków (kwota wolna) , a gdy tych dochodów mają za mało to wtedy dopłacać (negatywny podatek dochodowy). Tymczasem program 500plus nie różnicuje beneficjentów pod względem dochodów. W praktyce państwo najpierw zabiera pieniądze tylko po to, by część z nich oddać. A jest tak dlatego, bo ludzie lepiej widzą dodatkowe 500 zlotych w formie przelewu od państwa, niż dodatkowe 500 zlotych z mniejszego
@Maks_S: Zgadzam się ze wszystkim, co napisałeś. Dlatego też moim przedostatnim poście napisałem:

O ile uważam, że świadczenia społeczne są niezbędne, to jak widzę tę bandę niedorajdów z PiS, to ręce mi opadają. Pewnie skończy się tak, że gospodarka pieprznie na pysk i neoliberałowie będą mieli kolejną cegiełkę do swojego piaskowego murku "jak to socjal nie działa". Już wolałbym bardziej ogarniętych socjalistów z Razem, a najlepiej to jakąś partię racjonalną-z-biasem-futurologicznym.
@0x64757061: Zawołaj jeszcze pozostałe 76 osób, które zaplusowały jego wpis. To jest rozdawnictwo, które poszerza szarą strefę, a przede wszystkim jak kolega wyżej wspomniał - kupuje głosy. Ty uważasz, że stabilizację zapewnia się redystrybucją własności. Ja uważam, że w ten sposób krzewi się nieróbstwo i kombinatorstwo. Taka bieda w kraju, a jednak wszystkie najniższe społecznie zawody są teraz zalane Ukraińcami. 3/4 Szwajcarów w referendum opowiada się przeciwko ustawowemu minimum socjalnemu, a
Oczywiście nie. Nie można przecież nazwać haraczem opłaty, na którą sam dobrowolnie się zgadzam i popieram. To nie haracz, to składka.


@0x64757061: Nie wolno nazwać całkowitego ubezwłasnowolnienia niewolnictwem, kiedy niewolnik się na to zgadza. To nie niewolnictwo tylko dobrowolna służba. Co z tego, że niewolnik od dziecka urabiany jest na to, aby być niewolnikiem.

Tak samo z haraczem dla biednych. Jak od dziecka będą wiedzieli, że im się należy bo są