Wpis z mikrobloga

@lkg1: nigdy go nie lubiłem (jak jeszcze oglądałem NBA) bo grał nudno. Był zajebiście skuteczny, wielokrotny mistrz i wielki gracz z wieloma sukcesami przejdzie do historii ligi no ale grał nudno. Wkurzało mnie jak dwie wieże blizniacze sutecznie powoli i bez fajerwerków zdobywały punkt za punktem bijąc moje zespoły:)