Wpis z mikrobloga

Obama dziś pomógł doprecyzować definicję hate crime:
a) musisz werbalnie lub fizycznie zaatakować przedstawiciela innej rasy*
b) musisz być białym mężczyzną

W przeciwnym wypadku, jeśli nie spełniasz obu warunków, nawet gdy wprost powiesz że chcesz zabić jak najwięcej ludzi, a szczególnie policjantów, to motywy twojego postępowania nie są jasne i najprawdopodobniej jesteś wariatem. Jednakże, jeśli spełniasz warunek A i warunek B, to jednoznacznie jest hate crime, problem systemowy i twoje czyny zostaną wykorzystane do publicznego oczerniania każdego kogo można z tobą powiązać, na podstawie koloru skóry, płci czy poglądów politycznych.

Uwielbiam jak czyny lewaków same definiują ich idiotyzm.

* - okazyjnie prócz ras wliczamy także do ofiar kobiety i/lub osoby o lewicowych poglądach.

#bekazpodludzi #bekazlewactwa #bekazobamy #4konserwy