Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Sprawa wygląda w ten sposób mam 29 lat i mieszkam z rodzicami, jestem stabilny finansowo, mam znajomych dobre relacje z ludźmi. Chciałbym się wyprowadzić od rodziców ale jest pewien mały szczegół, moi rodzice twierdzą że jeśli to zrobię to cytuje matka: zabije się, ojciec: nie chce mieć z tobą nic wspólnego jak to zrobisz. Atmosfera u mnie w domu jest totalnie zła, nie ma alkoholu ale jest za to szantaż psychiczny. Od małego wydawało mi się że moja rodzina jest normalna, ale się myliłem. Wszystko jest oparte o pretensje i szantażowanie emocjonalne, mam tego dość. Mam normalnych znajomych z którymi czuje się super kiedy się spotykamy, odpoczywam psychicznie od atmosfery w moim domu. Zacząłem zauważać że pomału zaczynam zachowywać dziedziczyć zachowanie mojego ojca choleryka i człowieka który nie panuje nad emocjami. Nie wiem co mam zrobić nie chce żeby moja mama sobie coś zrobiła a ojciec totalnie się ode mnie odwrócił.
#rodzina #relacje

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: No panie szanowny... 29 lat, a oni Cię nie chcą puścić? To może masz mieszkać z nimi do końca życia, nie zakładać rodziny? Owszem, rodzicom należy się szacunek, miłość itp, ale nie poddaństwo do końca życia. Musisz ich postawić przed faktem dokonanym. Wyprowadzam się. Handlujcie z tym. Może zmiękną gdy zrozumieją że nic nie ugrają i mogą albo mieć syna na swoim, albo nie mieć wcale.