Aktywne Wpisy
EmcePomidor2 +555
W ciągu ostatniego roku:
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
WielkiNos +83
Najlepsze męskie teksty na podryw. Nie dziękujcie.
#podrywajzwykopem #tinder #logikaniebieskichpaskow
#podrywajzwykopem #tinder #logikaniebieskichpaskow
11/30 #nofapchallenge, ogólnie to już 18dni.
Jakie widzę już delikatne zmiany po tym czasie, po 15 latach prawie codziennego fap fap ?
Mam większe poczucie godności, coraz większe poczucie własnej wartości, lepsze samopoczucie, lepiej się czuję w towarzystwie dziewczyn.
Jeszcze odczuwam większe zmęczenie, ogólną słabość- ale nie wiem czy jest to z fapaniem związane. Choc 15 lat zaburzyło system dopaminowy w organizmie. Fapaniem powoduje, że traci się mnóstwo cennych mikroelementów z organizmu plus kwestie moralne, rozwija samolubstwa i egoizm.
Co do zmian, które temu towarzysza.
- więcej sie spotykam z innymi
- sprawy duchowe związane z Bogiem na innym poziomie są
- więcej ruchu
- uporzadkowanie spraw zamiecionych pod dywan, przebaczenie innym
- przebaczenie sobie
- więcej spontaniczności
- więcej dla innych robię
#nofapchallenge to tylko krok, do większych zmian ze sobą, aby by szczęśliwym :)
Warto jak to inne Mireczki robią z tego tagu, by dorzucić do tego coś jeszcze, żeby o tym tylko nie myślec. Nich to bycie pretekst do jakiś zmian. Zmian na lepsze. Bólu żadnego nie czuję, po to są nocne polucje, żeby gospodarka w organizmie, była zachowana.
@SirBlackKnight: Chyba na to jeszcze za wcześnie.
Masz rację, szału nie ma, dlatego piszę, że delikatne. A z drugiej strony moc psychiki jest wielka i takie rzeczy chyba można sobie wmawiać :)