Wpis z mikrobloga

@ButtHurtAlert bo nikt nie daje j-----a o Twój poziom angielskiego, do póki Cie rozumie o czym mówisz i informacja zostaje przekazana. To tak jak z obcokrajowcem w polsce, bądź po prostu mówiącym po polsku - "kali mieć banan w plecak." Wiesz o co mu chodzi, a że końcówek nie dobrał - trudno, info odebrałem. W pracy, gdzie 90% moich rozmów to język anglosasów - dzwonią czasem. Niemcy, ktorzy wola dukać po
  • Odpowiedz
@Chaczins: nieprawda. są takie osoby, słuchając których po prostu robi się niedobrze. Twardy akcent niemców na przykład, albo twardy akcent hindusów. Nienawidzę.
Problem najmocniej uwypukla się podczas prezentacji treningowych...
  • Odpowiedz
mozesz się śmiać, ale tutki obcokrajowców w c--j lepiej rozumiem niż nativów


@Nie_warto_bylo: To jest jak najbardziej normalne bo dla nich też nie jest to naturalny język więc mówią wolniej, dokładniej i "podręcznikowym" językiem. Z nativami zawsze rozmawia się najtrudniej.
  • Odpowiedz