Wpis z mikrobloga

@dejanarchos: @ImperiumCienia: @sorhu: zdarza mi się tak co najmniej raz w miesiącu. Najdziwniejsze jest to ze wróciłem wczoraj z pracy o 14 i miałem zamiar się położyć na 5 minut, wstać iść na siłownie itp, miałem duzo siły jeszcze. A obudziłem się dzisiaj rano, nie obudził mnie pusty żołądek ani chęć wyjścia do ubikacji. W dodatku miałem iść dzisiaj na 6 do pracy..
@Vits: najlepsze jest spanie "trójkami". Czyli sen powinien trwać wielokrotność trójki. 6 albo 9 godzin. Nie mogę arta znaleźć - ale wiąże się to z naprzemiennymi fazami rem i sem - i jeden "obrót" trwa właśnie trzy godziny. Przerwanie fazy w połowie powoduje niewyspanie.