Wpis z mikrobloga

Wysokie Mirabelki, potrzebuję pomocy waszej pomocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Gdzie dorwę jakieś duże (27.5 cm) sandały albo baleriny tak, żeby nie kosztowały miliona (powiedzmy do 80 zł) i nie miały jakichś śmiesznych wiecheciów? Ogólnie bardzo szybko psuję buty więc zależy mi na takich które trochę przetrzymają, dwa lata temu kupiłam w Deichmannie takie proste i sprawowały się ale już dogorywają, więc potrzebuję czegoś nowego. Takich samych nie ma a reszta jakaś taka byle jaka. Najlepiej online albo stacjonarnie w #poznan

#pytanie #buty #modadamska #firstworldproblems #problemywysokichludzi (pozdrawiam jednego obserwującego XD)
  • 19
@Limonene: 2 lata temu miałem podobny problem. W sieciówkach nic ciekawego nie znalazłem - tam duże rozmiary mają tylko dla 3 modeli i to nieciekawych. Ostatecznie sandały kupiłem w sklepie, który sprzedaje towar polskiego producenta (nie powiem Ci nazwy) ze skóry. Trochę kosztowało, ale było w czym wybierać w moim rozmiarze. Może warto popatrzeć po zwykłych obuwniczych, które nie sprzedają chińczyków?