Wpis z mikrobloga

@rainhor:
i co do tego dają?

W Łodzi dają 8 czekolad (4 mleczne, 4 kokosowe) + wafel typu grzesiek (ale nie grzesiek) + żeton na kawę z automatu wymienny na napój typu redbull (ale nie redbull) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mr_Przemyslaw: zawsze mi się wydawało że ludzie przede wszystkim oddają krew po to żeby pomagać ( ͡° ͜ʖ ͡°) no ale tu jest polska, każdy gratis na wage złota.
A tak serio sobie tylko śmieszkuje bo patrzac na to z boku to "#!$%@? że krew oddałeś, JAKIE CZEKOLADY?!?!?!?!" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@2na10: ja oddaje bo chce pomoc, ale to nie jest danie złotówki do puszki tylko pewny wysiłek, i wg mnie cos w zamian sie należy, ja nie chce pieniędzy, ale bardzo miłe jest jak dadzą jakis gratis.
@2na10: ale moj ojciec oddał 72 litry (osocze, krew te sprawy) i np nigdy sie nie zgłosił po medal, jak mu kazali sie zgłosić to wielka łaskę zaczęli robić, ze chce medal, także to nie jest tak do konca wszystko fajnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@2na10: właśnie chciałam napisać, że wymieniają się tylko tym kto co gdzie i jak, a ja bym chyba tych czekolad nie wzięła. mogliby dawać bon na obiad w szpitalnej stołówce xD

poza tym za ileśtam litrów już są grube profity, jak darmowa komunikacja itd