Wpis z mikrobloga

@polanny: Suchać muzyki i gry równocześnie, to słuchawki. Ale słuchawki niezaciskające, najlepiej lekkie, otwarte bądź półotwarte. Razem z muzyką raczej te drugie.
Zamknięte powodują klaustrofobie po dłuższym odsłuchiwaniu. Mam Superlux HD662F za 150zł, które świetnie się sprawdzają do analizy dźwięku, do obróbek. Każdy szczegół słychać. Natomiast tak do słuchania, to nie wytrzymie po czasie.
@polanny: Tak, czuje się wolność, przestrzeń, ale kosztem basów i intensywności brzmień.
O Superluxach HD681 często się słyszy, jako uniwersalne do gier, też najtańsze z nich. Kosztują 80zł.
@polanny: to zależy. Bayer Dynamic DT990 jest na przykład w wersji 80, 250 i 600 Ohm. Niestety za bardzo się już nie znam na tym. Te całkiem wysokie impedancje spotyka się raczej w droższych słuchawkach. Ze słuchawek można wycisnąć jeszcze więcej przy wysokim oporze. Więcej oporu, tym trudniej się przedrzeć.
Moje HD662F np. mają impedancję 32Ohm, przy tanim odtwarzaczu mp3 słychać niedociągnięcia, zaś płyta główna w stacjonarce daje rady.
HD668B
@polanny: tak, muzyki wole słuchać na słuchawkach, ale grać wole używając głośników, chyba, że gra wymaga orientacji przeciwnika w terenie jak np. w strzelankach to wtedy słuchawki są wymagane
@polanny: głośniki, no i też ładnie wyglądają - sprzęt muzyczny może być niezłą ozdobą pokoju a takie słuchawki to pff, mogą być warte i 1000zł a nie spełniają żadnej innej roli poza graniem

ah, no i też na słuchawkach nie obejrzysz wspólnie filmu z dziewczyną ( )

zdecydowanie tylko prawilne 2.0
@FLAC: No co do filmów to tak. No i jeżeli faktycznie masz ładne kolumienki i piękny wzmacniacz, to tak. Jest to niewątpliwa ozdoba pokoju ( ͡° ͜ʖ ͡°)