Wpis z mikrobloga

#motocykle #motomirki

Koledzy od dwóch kółek.
Zauważyłem w swoim motorze (HD), że ślizga mi się tylne koło przy gwałtowniejszym hamowaniu.
Bieżnik jest OK (min. 3,6 milimetra), rocznik opony 2012.
Ciśnienie wg. instrukcji.
Tak samo na śliskim, mokrym asfalcie jak i na nagrzanym w upale.
Miałem taką sytuację 3 razy: raz gdy odcięło mi paliwo, zgasł silnik i tylna opona pojechała, kolejny przy trochę mocniejszym hamowaniu na mokrym asfalcie, po prostu pojechałem 2-3 metry na zablokowanych kołach, przednie też nie trzymało.
Czy to wina opony/hamulców czy też moja, ze względu na niewłaściwe hamowanie?
Dodam, że hamuję dwoma hamulcami a nie tylko tylnym.

Wada opon, hamulców czy moja wina?
Dzięki za góry za pomoc.
  • 70
  • Odpowiedz
@dr_Acula: Jaki motocykl ?

Rozbierz oba zaciski, zobacz stan klocków, zmierz i oceń stań tarcz ( czy nie ma progów, rys ect... ), zobacz jak pracują cyliderki w zaciskach, czy się nie przycinają i takie tam.

Kiedy płyn hamulcowy wymieniałeś ostatnio ?
  • Odpowiedz
Dodam, że hamuję dwoma hamulcami a nie tylko tylnym.


@dr_Acula: A po co tylny? Sportster ma w miarę normalną geometrię, nie jest jakiś hardkorowym czopkiem z przednim widelcem wywalonym 4 metry do przodu i tylny hamulec jest zbędny i mało skuteczny.

raz gdy odcięło mi paliwo, zgasł silnik i tylna opona pojechała


@dr_Acula: Normalne zjawisko tzw. shiftlocka.

kolejny przy trochę mocniejszym hamowaniu na mokrym asfalcie


@dr_Acula: Mocniejsze hamowanie tyłem
  • Odpowiedz
@slonski_pieron: wiekszego pieprxenia o tylnym hamulcu nie czytałemn, xe nic nie daje i jest niepotrzebny..
Znowu wyjedziesz z tekstem o xx letnim doswiadczeniu?
Hamulec tylny pomaga i to duzo przy hamowaniach. U mnie spokojnie wyhamowywuje na pusto i zaladowany. W miescie nie hamuje praktycznie przednim. Jebnal bys taka glupote w kraju sportow motocyklowycy (uk) to by Cie wyswmiali i wyslali na szkolenie zebys sie nauczyl hamulcy uzywac.
  • Odpowiedz
Hamulec tylny pomaga i to duzo przy hamowaniach.


@Stitch: Fizyka, synu fizyka. Owszem pomaga, ale w normalnej sytuacji jest zbędny. Hamując przodem odciążasz tylne koło i nieumiejętne używanie tylnego prowadzi do łatwego zablokowania tylnego koła. Hamując tyłem dociążasz przód, ale skuteczność hamowania samym tyłem jest mizerna (myślisz, że czemu tylny hamulec jest przeważnie lichy w porównaniu z przednim - właśnie przez fizykę i transfer masy). Myślisz, że czemu da się robić
  • Odpowiedz
@slonski_pieron: Przy mocnym hamowaniu synku pracujesz tez cialem zeby tylu Ci nie podniosło i tyl hamowal. Jak myslisz dlaczego C-ABS rozdziela sile na przód i tyl? Mowisz wiesz lepiej jak efektywnie hamować od inżynierów i to cale komputerowe zarzadzanie sila hamowania zeby tyl sie dolaczal to fikcja? :)
  • Odpowiedz
@slonski_pieron: gosciu ale ty sobir dodajesz, w temacie shimmy sie akurat nie wypowiadalem :D wy sie wszyscy klociliscie czy motobanda ma racje czy nie.

nie ladnie edytowac posty po tym jak Ci wytykam po co sa integralne ;)
  • Odpowiedz
@slonski_pieron: W normalnej sytuacji jest zbedny..? Aha.. Nie jest.
Rozumiem,ze inzyniery np. hondy to gamonie a ich system dual CBS to wymysl szatana, tak?

Szczegolnie w czopkach (a juz sczegolnie w hadecji) sprobuj w trasie albo w gorach hamowac 300kg smoka przednim hamulcem tylko. Powodzenia.
  • Odpowiedz
pracujesz tez cialem zeby przodu Ci nie podniosło i tyl hamowal


@Stitch: Tył ma marginalne znaczenie. Ktoś kiedyś nawet popełnił jakieś większy opracowanie na ten temat. No, ale cóż jak widać fizyka ewoluuje :D Balansujesz żeby tyłu nie wywaliło do góry, a nie żeby hamował. Możesz używać tyłu w początkowej fazie hamowania, ale patrz wyżej.

Jak myslisz dlaczego C-ABS rozdziela sile na przód i tyl?


@Stitch: Żeby ratować dupę początkującym.
  • Odpowiedz
@slonski_pieron: oj tak, motogp tez nie mialo elektroniki wsponagajacej hamowanie, to tylko dla początkujących. Hamulec jest efektywny tak dlugo jak kolo jest na ziemi, przez caly cykl hamowania. Jest pelno takich porownan ;)

i komputer ma nie ma ratować dupy, ma wspomóc ;) czekam az napiszesz, ze zawodowcy nie uzywaja esp/ tcs co jest nieprawdą.
  • Odpowiedz
Szczegolnie w czopkach (a juz sczegolnie w hadecji) sprobuj w trasie albo w gorach hamowac 300kg smoka przednim hamulcem tylko


@bigger: Czytaj uważnie. Napisałem, że czopki to insza inszość przez geometrię.

w temacie shimmy sie akurat nie wypowiadalem :D


@Stitch: Nie chce mi się szukać posta na którego Ci odpowiadałem. Chodziło o dodaweanie/ujmowanie gazu.
  • Odpowiedz
@dr_Acula: Dla pewnosci zobacz jeszcze tloczki w tylnym zacisku i przejrzyj uklad, ale to dosc czesta przypadlosc hadecji.
Szczegolnie sportka duzego, bo silnik relatywnie duzy do masy moto, wysuniety do przodu i mocno hamuje.
Slowem : ten typ tak ma. ;)
  • Odpowiedz