Aktywne Wpisy
![Dam_gitare_dam_samochod](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Dam_gitare_dam_samochod_CA5HCtKe84,q60.jpg)
Wyobraźcie sobie że żona Harrego ociera się o jakiegoś spoconego tancerza Helmuta, podczas gdy jej mąż #!$%@? po boisku za piłką. No #!$%@? impasybol
#mecz
#mecz
![Damgitaredam_samochod - Wyobraźcie sobie że żona Harrego ociera się o jakiegoś spocon...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d2dd55aab39da331acbf6dd55903e80bd130b44209665ee8e86605ea44fd3794,w150.jpg?author=Dam_gitare_dam_samochod&auth=2337060ed26d9046ee596367b4e6888e)
źródło: 84ee97407204-kate-harry-z
Pobierz![wfyokyga](https://wykop.pl/cdn/c0834752/fc1df860267eef9195884874c97a8ce34e2d35ce6b30951b45b2517115b44699,q60.jpg)
wfyokyga +69
![wfyokyga - Humor
#humor #grazynacore #poezja](https://wykop.pl/cdn/c3201142/74cc2665442f34011676157bfb5a720cfbc43c1b1584bf30e33c762ca59b30b8,w150.png)
źródło: temp_file8505900344424065244
Pobierz
Koledzy od dwóch kółek.
Zauważyłem w swoim motorze (HD), że ślizga mi się tylne koło przy gwałtowniejszym hamowaniu.
Bieżnik jest OK (min. 3,6 milimetra), rocznik opony 2012.
Ciśnienie wg. instrukcji.
Tak samo na śliskim, mokrym asfalcie jak i na nagrzanym w upale.
Miałem taką sytuację 3 razy: raz gdy odcięło mi paliwo, zgasł silnik i tylna opona pojechała, kolejny przy trochę mocniejszym hamowaniu na mokrym asfalcie, po prostu pojechałem 2-3 metry na zablokowanych kołach, przednie też nie trzymało.
Czy to wina opony/hamulców czy też moja, ze względu na niewłaściwe hamowanie?
Dodam, że hamuję dwoma hamulcami a nie tylko tylnym.
Wada opon, hamulców czy moja wina?
Dzięki za góry za pomoc.
Rozbierz oba zaciski, zobacz stan klocków, zmierz i oceń stań tarcz ( czy nie ma progów, rys ect... ), zobacz jak pracują cyliderki w zaciskach, czy się nie przycinają i takie tam.
Kiedy płyn hamulcowy wymieniałeś ostatnio ?
Nie ma to związku z ABSem? System stosowany właśnie po to żeby unikać blokowania kół. Jakim cudem tylne koło miało by się nie blokować przy mocnym wciśnięciu hamulca?
@dr_Acula: A po co tylny? Sportster ma w miarę normalną geometrię, nie jest jakiś hardkorowym czopkiem z przednim widelcem wywalonym 4 metry do przodu i tylny hamulec jest zbędny i mało skuteczny.
@dr_Acula: Normalne zjawisko tzw. shiftlocka.
@dr_Acula: Mocniejsze hamowanie tyłem
Znowu wyjedziesz z tekstem o xx letnim doswiadczeniu?
Hamulec tylny pomaga i to duzo przy hamowaniach. U mnie spokojnie wyhamowywuje na pusto i zaladowany. W miescie nie hamuje praktycznie przednim. Jebnal bys taka glupote w kraju sportow motocyklowycy (uk) to by Cie wyswmiali i wyslali na szkolenie zebys sie nauczyl hamulcy uzywac.
@Stitch: Fizyka, synu fizyka. Owszem pomaga, ale w normalnej sytuacji jest zbędny. Hamując przodem odciążasz tylne koło i nieumiejętne używanie tylnego prowadzi do łatwego zablokowania tylnego koła. Hamując tyłem dociążasz przód, ale skuteczność hamowania samym tyłem jest mizerna (myślisz, że czemu tylny hamulec jest przeważnie lichy w porównaniu z przednim - właśnie przez fizykę i transfer masy). Myślisz, że czemu da się robić
nie ladnie edytowac posty po tym jak Ci wytykam po co sa integralne ;)
Rozumiem,ze inzyniery np. hondy to gamonie a ich system dual CBS to wymysl szatana, tak?
Szczegolnie w czopkach (a juz sczegolnie w hadecji) sprobuj w trasie albo w gorach hamowac 300kg smoka przednim hamulcem tylko. Powodzenia.
@Stitch: Tył ma marginalne znaczenie. Ktoś kiedyś nawet popełnił jakieś większy opracowanie na ten temat. No, ale cóż jak widać fizyka ewoluuje :D Balansujesz żeby tyłu nie wywaliło do góry, a nie żeby hamował. Możesz używać tyłu w początkowej fazie hamowania, ale patrz wyżej.
@Stitch: Żeby ratować dupę początkującym.
i komputer ma nie ma ratować dupy, ma wspomóc ;) czekam az napiszesz, ze zawodowcy nie uzywaja esp/ tcs co jest nieprawdą.
@bigger: Czytaj uważnie. Napisałem, że czopki to insza inszość przez geometrię.
@Stitch: Nie chce mi się szukać posta na którego Ci odpowiadałem. Chodziło o dodaweanie/ujmowanie gazu.
Szczegolnie sportka duzego, bo silnik relatywnie duzy do masy moto, wysuniety do przodu i mocno hamuje.
Slowem : ten typ tak ma. ;)