Wpis z mikrobloga

@LibertyPrime: Jakby był jakiś zapis, że reprezentant danego kraju musi urodzić się na terytorium danego kraju, lub mieć rodzinę od 2 pokoleń wstecz w danym kraju. To na mistrzostwach Europy liczyłaby się tylko Polska Hiszpania, Włochy i Jugole xD
Żałosne są te obrazki gdzie w reprze Szwajcari tylko 3 osoby śpiewają hymn. Dla mnie to nie jest normalne.
  • Odpowiedz
@kolestyp: https://en.wikipedia.org/wiki/Swiss_Psalm

The Swiss anthem finally got its definitive statutory status in April 1981, the Federal Council maintaining that it was purely a Swiss song suitably dignified and solemn. The popularity of the song has not been established. At least, it has been shown with several vox pops taken that many people do not know it at all, and only a small percentage can recite it all.

No to masz,
  • Odpowiedz
@JogurtMorelowy: No i co z tego? To że mało popularny hymn to znaczy że są pełnokrwistymi Szwajcarami? Bo nie rozumiem do czego teraz piejesz. Fakt faktem cała repra to Jugole. Poza tym wstyd nie znać hymnu jak jesteś reprezentantem, więc sam pieprzysz trzy po trzy.
  • Odpowiedz
@kolestyp: Stwierdzasz autorytatywnie: "piłkarze Szwajcarii nie śpiewają hymnu, bo to nie Szwajcarzy!" - w domyśle - gdyby byli PRAWDZIWYMI Szwajcarami, to by śpiewali. Podałem Ci źródło: Szwajcarzy też nie śpiewają. Widzisz błąd w swoim wnioskowaniu? Ja nie przeczę, możliwe, że Ci piłkarze mają w dupie Szwajcarię! Ale fakt nieśpiewania hymnu w tym przypadku to żaden argument.
  • Odpowiedz
Ludzie, przecież czepianie się, że w reprezentacji Francji, Portugalii, Anglii czy Holandii grają "imigranci" to beka.

Chyba ktoś zapomina, że to były kraje kolonialne.
  • Odpowiedz