Wpis z mikrobloga

@flop_like_a_fish w sumie to chodził tutaj kiedyś taki Michałek. Miał wtedy około 22-25 lat i był lekko klapnięty na umyśle, ale wydaje mi się, że to przez sytuację rodzinną. Pomieszkiwał sobie w domu u matki, a tak to spał po lasach i jadł to co zarobił lub znalazł. Kiedyś zatrudnił go sołtys do koszenia trawnika samemu zajmując się czymś innym. Michałek był taki sprytny, że pokradł mu alkohole za parę tysięcy. Sprawa