Wpis z mikrobloga

@gottov:
Wiesz,im w tym jeszcze Internet pomaga.Co jest o tyle dziwne,że niektórzy komentatorzy się czasem żalą,że tu Ukrainiec drugiemu nie pomoże.
A wchodzisz na byle film,a tam komentarze na np. film typu:"Jak przywieźć dziecko do Polski" są pełne rad jak to zrobić na własnym przykładzie danego komentującego.
Czasem nawet ktoś zapyta,jak ominąć dany przepis,czy utrudnienie i zaraz dostanie odpowiedź.Czasem odpowiedź dostaniesz nawet nie pytając.
Np.kiedyś widziałem film o naszej komunikacji to
  • Odpowiedz
Ukrainiec żenił się z Rosjanką.
Przed nocą poślubną ojciec radzi synowi:
- Złap mocno żonę i z całej siły pchnij na łóżko, niech wie, że Ukraina jest mocna
- Potem pokaż jej swojego ku*asa, niech wie , że Ukraina jest wielka
Nagle wtrąca się dziadek i mówi:
- a potem zwal se konia, niech wie, że Ukraina jest niezależna
  • Odpowiedz
I dobrze , niech przeżywają, w końcu przerobią temat, przetrawią a na koniec będą się wstydzić. Mam jedynie nadzieję , że prędzej niż ci debile chodzący z Guevarą.
  • Odpowiedz
@rolerek: Piłkarzom się udało. Ale to nie o piłkarzy tylko o Polaków chodzi. Albo ktoś ma jaja powiedzieć: słyszę Bandera to #!$%@? z PL, albo dalej się będą nawzajem lizali po jajkach polscy i ukraińscy prezydenci i premierzy. Ty piszesz Wołyń. Polski prezydent pisze: "nie tak głośno".
  • Odpowiedz