Wpis z mikrobloga

Mircy, Czy podjęlibyście się pracy w firmie, która zapewniała was o tym, że bez względu na wynik rekrutacji będzie dawać znać, jednak przypomina sobie o was po 2 miesiącach? Dodam, że nie mam nożna na gardle tylko wyżalam się tutaj bo chyba pasuje mieć trochę szacunku nawet dla ludzi, którzy poszukują pracy.
#kiciochpyta #gorzkiezale
  • 6
  • Odpowiedz
@miksturyn: Czemu nie. Mogło się coś pozmieniać i potrzebują kolejnej osoby albo przyjęta wcześniej się nie sprawdziła jak pisze @BadHabit. Niestety nie odpowiadanie kandydatom jest nagminne. A przyjęcie 'następnego z kolejki' to nic upokarzającego- po prostu decyduje całokształt osoby a nie tylko to czy była dobra. Bo ktoś kto się wcześniej dostał mógł być leniem albo notorycznie się spóźniać i za to mógł wylecieć. Albo mieć nasrane we łbie i
  • Odpowiedz
Czy podjęlibyście się pracy w firmie, która zapewniała was o tym, że bez względu na wynik rekrutacji będzie dawać znać, jednak przypomina sobie o was po 2 miesiącach?


@miksturyn: A może rekrutacja trwała 2 miesiące?( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz