Wpis z mikrobloga

Troche #chwalesie bo ostatnio w sumie nic ciekawego oprocz pracy i treningow u mnie sie nie dzieje i musialem zrobic cos, zeby poprawic sobie humor. Znajomy wyjezdza z Chin i chcial sie pozbyc roweru, wiec wbilem mu do chaty, zeby obejrzec co w trawie piszczy.

Rower z szanghajskiej fabryki Feniks! Stalowa rama, skorzane siodlo, reszta jak widac na focie - taka klasyka gatunku.

Rower byl usyfiony i troche zapuszczony, wiec byl powod, zeby sie targowac. Wyszlo 40% taniej niz cena wywolawcza ;) Machina dostala full serwis (ogarniecie piast, sterow, likwidacja luzow, czyszczenie, itd... Rower po konwersji na singla/ostre. Plynie po drodze, chyba najwygodniejszy rower jaki mam aktualnie (oprocz tego mam jeszcze karbonowa wyscigowe, tytanowego dlugodystansowca, ostre na alu ramie, MTB przerobiony na sztywniaka/szybkiego mieszczucha). Do wymiany sztyca bo za krotka i pedaly bo jakis zardzewialy kasztan z nich ;)

Przy okazji - dzisiaj strzelilo 8000km w tym roku, 171 dzien w siodle z rzedu (z 366 do zrobienia).

#rowerowyszanghaj #rower #kolarstwo #szanghaj #chiny #azja #366
t.....e - Troche #chwalesie bo ostatnio w sumie nic ciekawego oprocz pracy i treningo...

źródło: comment_lkubHKTmtadO6eB6w2kQiItDxZ1bcjFf.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
@twojstarywykopuje: miałem Feniksa, ale z hamulcami dźwigniowymi starego typu - klocek ocierał bezpośrednio o oponę od góry.

Do tego oryginalne oświetlenie i błotniki. Generalnie fajny rower - mój miał dodatkowo podwójną ramę (górna rura).
  • Odpowiedz