Wpis z mikrobloga

#quaz pokazał czym powinien być #patronite. Chłop który robi naprawdę fajne filmy i ciekawe, ale którego nie oglądałem bo miał jeden problem: robił wszystko o miesiąc, a czasem o kilka miesięcy spóźniony. Po co mi recenzja gry 3 miesiące po premierze? Nawet jak będzie super.

I tu dochodzimy do sedna. On w przeciwieństwie do Gonciarza musiał normalnie pracować żeby się utrzymać. Gonciarz z kolei ciągnie hajs z kilku firm, do tego od masy sponsorów i reklamodawców. Po to jest patronite? Żeby jeszcze bardziej nabić kieszeń hajsem ludziom którzy mają go już dosyć i tylko mamią że to hurr durr na rozwój kanału? Chyba tylko na to żeby go było stać na subskrypcję youtube red jak Casey Neistat zablokuje swoje filmy bo inaczej nie będzie miał z czego kopiować xD

Nie, patronite jest właśnie dla takich ludzi jak Quaz, niezależnych, którzy potrzebują trochę pomocy na start. I cieszę się że mu się udało
  • 9
Poza tym skoro ludzie chca mu płacic to o co chodzi?


@sombretoy: O to że Quaz jest szczery, mówi że potrzebuje pieniądze NAPRAWDĘ na rozwój kanału bo nie może pracować jednocześnie w drukarni i być youtuberem na pełny etat.

Gonciarz z kolei zostawia niedopowiedzenie. Ludzie myślą że on potrzebuje pieniędzy żeby robić lepsze filmy bla bla bla. Można to teraz sprowadzić do tekstu "skoro chcą niech płacą" tak jak ty to
@Adams_GA: hmm no to okej, w sumie jak patrze od dwóch dni na filmy gonciarza to wrzuca co popadnie.

Ja myslałem że on ma jedna firme w japan co załatwia jakies interesy miedzynarodowe, a reszta to jego jutubowanie. Inna sprawa że ma zarobki z partnerowania i zlecen.

Ludzie sie temu tak nie przygladaja i ten co ma najszybciej materiał wygrywa, wiec qaz bedzie miał ciezko.
Ja myslałem że on ma jedna firme w japan co załatwia jakies interesy miedzynarodowe, a reszta to jego jutubowanie. Inna sprawa że ma zarobki z partnerowania i zlecen.


@sombretoy: jedna z jego firm robi wideo dla telewizji ogólnopolskiej. Więc... no cóż. #!$%@?ł swoich widzów na 30 koła.
@Adams_GA:
Dla mnie to jest w ogóle niezrozumiałe, facet olewa swoich widzów, filmy wrzuca raz na ruski rok (i to jeszcze tylko dlatego że sponsorowane), po czym powraca przez jakiś czas dodaje filmy i nagle zakłada konto na patronite gdzie dostaje blisko 30 tysięcy złotych.
Jak wyjdą filmy, to się okaże czy Krzysztof naprawdę stworzy coś wartościowego, czy wyrucha swoich widzów w najpodlejszy możliwy sposób, zostając tym samym #!$%@? nr.1 polskiej