Wpis z mikrobloga

Nadszedł czas na podjęcie bardzo ważnej decyzji. Dokąd na studia?
Kierunek mam wybrany, informatyka, studia inżynierskie tylko gdzie? Myślałem nad Rzeszowem, Krakowem i Wrocławiem.

Co możecie powiedzieć o uczelniach w tych miastach oraz o samym kierunku jeśli ktokolwiek studiuje na tych uczelniach.

#informatyka
#rzeszow #krakow #wroclaw #agh #studia #studbaza Jakie są jeszcze tagi uczelni?

@imlmpe, oglądałem Twój film. Już postanowiłem, że chce iść na studia. Gdzie Ty studiowałeś i czy byli tam ogarnięci ludzie i normalni profesorowie?
  • 53
  • Odpowiedz
@FeniEnt: Też miałem z księdzem. Za duża waga przykładana do tak mało ważnego przedmiotu, natomiast sam egzamin jakoś poszedł; były pomoce naukowe itp.

@Caishen: Studiowałem informatykę na AGH (nie na samogłoskach, zresztą tylko jeden rok i uczelnia ze mnie zrezygnowała ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i teraz na PRz. Na AGH przez specyfikę wydziału nie było tej informatyki za dużo na pierwszym roku, poległem na analizie i
  • Odpowiedz
@SamGamgee: dzienne. Zaoczne sie nie umywaja do dziennych. Na poczatku bedziesz myslal ze zaoczne bylyby lepsze. Bedziesz tak myslal przez cale studia i pare lat po. Ale w miare uplywu czasu zobaczysz ze po 1 pracodawcy patrza na zaocze dyplomy z politowaniem, po 2 zobaczysz ze z dziennych mimo wszystko wyniesiesz duzo wiecej niz "rzemieslnik" ktory studiowal zaocznie i jednoczesnie pracowal w zawodzie. To jest jak sprinter i maratonczyk startujacy na
  • Odpowiedz
@Caishen: studiowałem informatykę w Rzeszowie na uniwerku dość krótko ale mam wrażenie że to jaką uczelnie wybierzesz nie ma większego znaczenia. Czego? Bo znaczna część moich znajomych która ukończyła ten kierunek pracowała w zawodzie już w trakcie studiów a potem też nie miała większych problemów ze znalezieniem pracy.
Także nawet jak w papierach jest uczelnia z Rzeszowa to nie sądzę żeby taki kandydat był gorzej traktowany w procesach rekrutacji. Liczą się
  • Odpowiedz
@Caishen: jak infa w Krk to tylko AGH, z UJ się śmieją :P Ale nie polecam tego na nowym wydziale elektrycznym eit tylko na "starym" eaiib - na eit cisną bardziej, za dużo nauki i mało czasu na samorozwój. Ludzie tam idą bo myślą, że papier to wszystko, życie później weryfikuje. Na rynku pracy najbardziej się liczy ile sam się nauczyłeś i jak ogarnięty jesteś.

Nie nastawiaj się na ludzi z
  • Odpowiedz
@kamil_snk: co znaczy, że studiowałeś nie na samych samogłoskach?
Na jaki wydział najlepiej iść? Czym one się różnią, specjalnościami?
Na analizie i fizyce nie miałeś problemu przez to, że prowadzący przymykali oczy czy zaczęli lepiej wykładać?
Ludzie narzekają na smog, to wiem. Ale co jeszcze im nie pasuje?

@jedzczarnekoty: moi znajomi, którzy studiują w Krakowie polecają mi nawet samo miasto jako studenckie. Nie słyszałem niezadowolonych głosów, a są to ludzie,
  • Odpowiedz
@Caishen: Wcześniej był jeden wydział elektryczny - Wydział Elektroniki, Automatyki, Informatyki i Elektrotechniki - z dwoma kierunkami informatycznymi: Informatyka oraz Informatyka Stosowana. Był to największy wydział na uczelni, razem miał kilkadziesiąt tysięcy studentów, a przy obradach zasiadało dwa razy więcej osób niż na innych wydziałach - nie pamiętam teraz dokładnych liczb, ale to było coś typu 20 vs 40 lub 30 vs 60.

Jeszcze wcześniej istniała tylko sama Informatyka. Ze względów
  • Odpowiedz
@Caishen: Nie wiem jak to jest teraz, bo się ten najbardziej prestiżowy wydział czyli samogłoski się podzielił (na Wydział Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Inżynierii Biomedycznej (EAIiIB) oraz Wydział Informatyki, Elektroniki i Telekomunikacji (IET)). Ja studiowałem na GGIOŚ i była to informatyka stosowana. Nie wiem ogółem jak z poziomem, progi dostania się nie były mega wysokie, ale też nie takie najniższe. Na pierwszym roku mało informatyki, były przedmioty wydziałowe (geologia itp).

Nie
  • Odpowiedz
@Caishen: podpisuję się pod tym co napisał @jedzczarnekoty. W brażny informatycznej liczy się to co potrafisz, a nie to jaki masz papier. Rzeszów to bardzo fajne miasto i osobiście nie zamieniłbym go na żadne inne :)
  • Odpowiedz
@Caishen: Jak chcesz dobre studia informatyczne, to polecam UWr. Ostatnio ich zespół zdobył medal na mistrzostwach w programowaniu zespołowym (http://wyborcza.pl/1,75398,20104828,medale-dla-programistow-z-warszawy-i-wroclawia-na-mistrzostwach.html ) a ich łazik marsjański też odniósł sukces (http://uni.wroc.pl/wiadomo%C5%9Bci/lazik-marsjanski/%C5%82azik-marsja%C5%84ski-uwr-na-podium-w-usa ). To jest światowa klasa, bez głupich wykładowców, bez niemiłej pani w dziekanacie.

Tu masz program studiów: http://ii.uni.wroc.pl/media/uploads/Informatyka-Program-studiowI-wrzesien2015_ytnlANp.html
Tu jest lista przedmiotów (samemu wybierasz, na które chcesz chodzić): https://zapisy.ii.uni.wroc.pl/
  • Odpowiedz
@kamil_snk: @carbyne: zamurowała mnie taka ściana tekstu. Bardzo rzadko od jakiegokolwiek mirka dostaje się tak bogatą odpowiedź. Przepraszam, że wcześniej nie odpowiedziałem ale musiałem sobie wszystko przetrawić i ogarnąć dokładnie plan studiów.
Czyli sytuacja wygląda mniej więcej tak, że dzięki temu uczelnia ma 2 razy więcej studentów na podobnym kierunku i może się znajdzie miejsce dla mnie ;)
Tak btw, dlaczego uważasz, że programowanie na kartkach jest słuszne?

@ponton:
  • Odpowiedz
@Caishen: To moze i ja dodam cos od siebie.

Porownywanie AGH i PWr ma jakis sens, ale juz porownywanie ich z PRz troche mija sie z celem bo poziom na tej ostatniej uczelni znacznie odstaje od dwoch pierwszych.

IET najlepszy, potem dawna stosowana.
  • Odpowiedz
@Caishen: temat rzeka, nie wiem dokładnie jak to dobrze zaargumentować w kilku słowach.. Popieram zarówno programowanie na kartkach, jak i programowanie w Turbo Pascalu. Powód jest zbliżony do tego, dlaczego na informatyce uczy się matematyki, z naciskiem na analizę, i fizyki, i in.

Wyobraź sobie naczynie, które symbolizuje twoją wiedzę, podejście, profesjonalność, itp. Nauka to wkładanie do tego naczynia kamyczków - niektóre z nich są większymi kamykami, innych jest dużo i
  • Odpowiedz
@Firel: miałem na myśli to, że pisze coś co wydaje mu się śmieszne, a dzięki temu wprowadza kogoś w błąd.
Dla mnie nie liczy się takie podejście, żeby tylko przejść (no chyba, że przy j. polskim ale to zboczenie z tematu).

@kamola12: chyba obracam się w złym towarzystwie, którzy wychwalają Rzeszów. Może dlatego że nie mieli styczności z czymś poważniejszym.
Mój profesor tylko tyra z Rzeszowa

Od kiedy to we
  • Odpowiedz
@Caishen: Moja wypowiedz opiera sie na tym, ze wiem kto poszedl na PRz, a kto na AGH na informatyke oraz z opowieści o tejże informatyce w Rzeszowie.

A co do samego miasta - sam mam co nieco do czynienia z Rzeszowem i miasto jest naprawdę bardzo zadbane i nowoczesne, wieloletni Prezydent robi swietna robote. Wedlug mnie jest o wiele bardziej zadbane niz Kraków. Z tym, ze jest to miasto bez zabytkow,
  • Odpowiedz