Wpis z mikrobloga

@Adammik: Zawsze obieram sobie miejsce, z którego rozpoczynam jazdę. Od tego miejsca włączam GPSa, wcześniejsze metry są wbite na liczniku. Podobnie jak kończę "trasę". Z tego powodu zawsze podaję wynik z licznika. Trasę wrzucam jakby ktoś z Trójmiasta (bądź będący w Trójmieście na wycieczce rowerowej) chciał sobie sprawdzić.
@atrapa: Hmm, jeżeli chodzi na odcinku słowackiego->myśliwska/bulońska, jest spoko i to naprawdę polecam dla każdego. Jedna spora górka do pokonania, aczkolwiek na drodze większych przeszkód nie ma. Jeżeli chodzi o odcinek słowackiego->spacerowa, no to już ostrożnie bym radził. Są mocne zjazdy z rynnami, chyba że jedziesz od strony spacerowej, wtedy masz mocny podjazd z rynnami i przestaje on być 'niebezpieczny' ;). Zawsze też można go powoli pokonać - nie próbowałem tego
@Out0fControl: Jedyne co mnie irytuje to podjazd ścieżka rowerową wzdłuż Spacerowej. Nie mam pojęcia dlaczego, ale zawsze mnie ostro zmęczy (może dlatego, że to zawsze jest mój pierwszy podjazd w trakcie wycieczki).

Z ciekawych rzeczy to oczywiście punkt widokowy "pachołek" oraz w tym roku odkryłem, dodatkowo punkt widokowy na Sopot i molo (wcześniej mijałem ścieżką kilka metrów dalej :P)

http://i.imgur.com/dXpPuLP.jpg

http://i.imgur.com/iN87XO0.jpg
@Out0fControl: A same szlaki (np. żółty, o którym wspominasz, to jest ten z mapki z endomondo?) są odpowiednio na trasie oznaczone, czy idzie się zgubić? Bo planuję w ten weekend się tam wybrać pierwszy raz. Zakupiłem nawet mapę szlaków w Empiku, ale boję się, że znając moją orientację w terenie, to wyląduję gdzieś na Chylonii, jeśli w ogóle uda mi się wyjechać z lasu :)
@readyfreddie: Tak, ten na mapie to jest żółty. Zgubić? Niee, nie da rady ;). Masz szlak żółty, który jest bardzo dobrze poprowadzony. Szlakiem żółtym leci dodatkowo chyba niebieska trasa rowerowa, więc jak nie zauważysz żółtych oznaczeń na rozdrożach, śmiało leć w niebieską trasę dla rowerów ;)