Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, mam chyba problem ze sobą, a właściwie z kontaktem z płcią przeciwną. Ogólnie nie jestem jakąś stuleją (mimo że siedzę na wypoku), z dziewczynami rozmawiam bez problemu dopóki to one do mnie zagadają. Mam problem z napisaniem nawet do dziewczyny, którą znam dosyć dobrze, bo boję się, że zaraz pomyśli, że mi się podoba. Wiem, że to głupie, ale po prostu mam jakąś blokadę. Jeśli nie mam jakiegoś pretekstu żeby napisać/zagadać, to nie potrafię tego zrobić. Nawet jeśli jakimś cudem złapię z kimś kontakt, to po jakimś traktuje mnie jak zwykłego kolegę, nawet jeśli wiem, że tej osobie się podobam. Nie umiem po prostu przejść na wyższy etap. Mógłbym prosto z mostu wyznać, że mi się podoba, ale boję się nie tylko odrzucenia, ale tego, że zaraz wszystkim znajomym o tym powie. Drugi problem to brak tematów do rozmowy. Jeśli już jakiś się nawinie, to za chwilę nastaje cisza i nie wiem wtedy, co mam zrobić. Gdy parę razy napisałem już do jakiejś dziewczyny, to poza 'Hej, co tam? :)' nie potrafiłem napisać nic więcej. Co jest ze mną nie tak?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 3