Wpis z mikrobloga

Motomirki z #motocykle
temat znany i lubiany - Transfogarska i Transalpina. Jechał ktoś z centralnej polski? Chciałbym pojechać do Rumunii wyłącznie w celu pokonania tych dwóch tras. Czy te dwie trasy są do ogarnięcia w jeden dzień? Czy lepiej podzielić na dwa?
Chciałbym zużyć jak najmniej urlopu, jednak liczę się z tym że sam dojazd to 2 dni ;)
  • 44
  • Odpowiedz
@PMV_Norway: Zamki (Transylwania) sa moim zdaniem przrekalmoane. A Transalpina i Transfogarska to moim zdaniem jedne z najlepszych tras jakimi jechalem. Grossglocknera oslawionego bija moim zdaniem. A nudne Stelvio moze im lizac rowa.;)

Lysebotn nie dane mi bylo , bo pogoda slaba, ale okolce sa mi znane , bo latam do Stavager zwykle
  • Odpowiedz
@Stitch: Jakie na przyklad? Serio pytam.

Dojazd od nas jest okrutny. Na miejscu dla mnie do offroadu miejsca nie ma. Ty chyba tez nie #!$%@?. Ja mam osobiscie uraz do klimatu naszych nadmorskich miejscowosci. Moze to na to rzutuje.

Za to polecam wycieczke na Bornholm. Dojazd zajebistym promem z Kolobrzegu. Woda krysztalowa, ciepla i niebieska, plaze biale i ludzi nie ma. Darmowe miejsca do spania w "szopach" i drewno na
bigger - @Stitch: Jakie na przyklad? Serio pytam. 

Dojazd od nas jest okrutny. Na ...

źródło: comment_ofUQ457vIHaFVuGb1GEmRSX9O4Dumfzi.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 1
@bigger przez walcz i czaplinek polecam lecieć, a nie oklepana 11stka :) winkle, jeziora na wiekszosci winklach (duzo na mapie nie pokazuje), czujesz sie jak w gorach. non stop spady i wznoszenie terenu, lasy. Miałem troche deja vu jak lecialem przez czechy ;) i asfalt równie fajny
  • Odpowiedz
@fotograf_warszawiak: Byłem w zeszłe lato, w jeden dzień obie drogi nie do ogarnięcia, nocowałem w miejscowości Gura Raului, jakbyś chciał to znajdę kontakt do nich, mówili po angielski i francusku. Zatrzymywałem się też po drodze na Węgrzech w Tokaju, po zapas winka.
  • Odpowiedz
@ZycieJAKsen: Dokladnie. Aczkolwiek z mojego doswiadczenia (bylem 2x na poczatku sezonu wychodzi, ze zywkle juz na poczatku czerwca odsnieza na tyle,ze mozna mniej lub bardziej oficjalnie jezdzic.

Tunel i tak forsuja jako pierwszy,zeby sami mieli logistycznie rozwiazane. Z tego co mowil jakis goral tak naprawde w maju trasa jest juz zwykle drozna i rzadko dopada juz wtedy sniegu. Jak nie bylo mroznej i snieznej zimy (a ostatnie byly slabe) to
  • Odpowiedz