Wpis z mikrobloga

Jutro zaczyna się #euro2016 - wy też tak macie, że najbardziej wyczekujecie fazy grupowej, w której gra się 2-3 mecze dziennie? Zanim zaczynacie analizować zakończony mecz już czujecie emocje przed kolejnym, chociażby grały 2 najgorsze drużyny turnieju. Dodatkowo potęguje uczucie wyczekiwania na najlepsze drużyny lub po prostu swoje ulubione. Dochodzą emocje związane z niespodziankami, błędami sędziów, liczeniem punktów i bezpośrednimi pojedynkami o awans z grupy (mecze o wszystko).

Później czar niejako pryska. Niby zostaje garstka drużyn, potencjalnie najlepszych lub z największą dawką szczęścia. Jeden mecz dziennie, czasem dzień przerwy - po dużej dawce emocji jakby chwila zwolnienia i nieuchronnie zbliżający się finał. Czyli koniec.

Dla mnie czas grupowych pojedynków to esencja turnieju. Esencja, z której jako widz postaram się i w rym roku wycisnąć najwięcej.

#pilkanozna #mecz #euro
  • 16
Jutro zaczyna się #euro2016 - wy też tak macie, że najbardziej wyczekujecie fazy grupowej, w której gra się 2-3 mecze dziennie? Zanim zaczynacie analizować zakończony mecz już czujecie emocje przed kolejnym, chociażby grały 2 najgorsze drużyny turnieju. Dodatkowo potęguje uczucie wyczekiwania na najlepsze drużyny lub po prostu swoje ulubione. Dochodzą emocje związane z niespodziankami, błędami sędziów, liczeniem punktów i bezpośrednimi pojedynkami o awans z grupy (mecze o wszystko).


@vajroos: O tak
@mejteusz: o to to, też często na popołudnia i niestety już teraz wiem, że dwa pierwsze mecze Polaków mi odpadną. Ale jest nadzieją na trzeci. Ale i tak się cieszę, że pooglądam sobie np. Francuzów na otwarciu dziś czy Hiszpanów potem np. ze Szwecją.
Naturalnie każdy wolny dzień to maratonik, okazja jest jak co dwa lata przy wielkiej imprezie. :)
@system_shock U mnie niestety ogladanie poza weekendami odpada... Nawet na druga polowe sie nie zalapie pewnie, bo powrot zajmuje mi godzine. No i #!$%@? no i czesc.. Takie Euro
( ͡ ͜ʖ ͡)