Wpis z mikrobloga

@adikowal95: Nie pchaj się w to... chyba że na dzień dobry walniesz sobie osobny zamek w drzwiach pokoju na klucz i nie będziesz nikogo zapraszał... ot taka klitka w której będziesz siedział cicho tanim kosztem ;d
Wcześniejszy lokator tego pokoju z tą Panią mieszkał 5 lat więc chyba aż taka straszna to nie jest, ale ten chłopak z kolei nie wyglądał na zbyt towarzyskiego, nie wyobrażałem sobie że przez tyle lat można nikogo nie mieć na noc, nawet kumpla po dobrej imprezie, a jednak :D