Wpis z mikrobloga

A jaki stosunek mają mieszkańcy do przyjezdnych? Jakieś specyficzne rzeczy u Chińczyków do ktorych trzeba przywyknąć?
@ejzz: z Google map nie skorzystasz więc zawczasu zaopatrz się w dobra mapę. Ja z ichnią miałem problemy. Nie da dużo też osób w Chinach mówi po angielsku, przyjemniej na ulicy. Wiadomo młodzież prędzej ale i tak jest słabo. Jeżeli chodzi o Hong Kong to jest dla mnie bajka. Połączenie zalet Chin z zaletami UK. Tylko dosyć drogo :)