Wpis z mikrobloga

@hqvkamil: Ten bieszczadzki? Jeśli tak, to ostro. Też chciałam zaczekać do jesieni, ale pierwsza edycja maratonu w rodzinnym mieście skusiła.

@jack-lumberjack: Będzie mnóstwo sweet foci, tatuś z lustrzanką w trybie auto nie odpuści. :P
@spatsi: Moim marzeniem jest za rok wystartować w półmaratonie - Biegu Solidarności. Mam nadzieję, że do tej pory nabiorę wystarczająco dużo wytrzymałości i doświadczenia, żeby dobiec do mety (w ogóle) w jakimś sensownym dla mojej grupy wiekowej czasie.
@Elveen: Miałem, ale nie mam butów do takiego biegania. :/ Lało całą sobotę i niedzielę. Mam nadzieję że w ten uda się zaatakować. Dziś miałem biegać a od południa leje. Ogólnie do dupy, dobrze że w niedzielę się udało coś pobiegać. :)
@hqvkamil: Ja przez ostatnie miesiące robiłam takie typowe obwodowe ćwiczenia siłowe zarówno na nogi, jak i na brzuch i plecy (kiedyś po długich wybieganiach pobolewały). Nuda jak cholera, ale liczę, że pomoże.

Właściwie to nie liczę na 4:15 - wystartuję z nimi, żeby nie wyrwać za bardzo do przodu na początku, no i postaram się utrzymać jak najdłużej. Jeśli skończę przed 4:30, to będę zadowolona. Ogólnie mierzę raczej w godne ukończenie.