Wpis z mikrobloga

Pokazałem już Lincolna, to i czas pokazac nowy nabytek - drugie auto na pokonywanie długich tras :)
Udało mi się kupić jeden z czterech zarejestrowanych w Polsce egzemplarzy dość rzadkiego modelu Cadillaca. Ledwo 100 tysięcy mil przebiegu, z czego 90k zrobione w Stanach, gdzie służył do przewozów lotniskowych
Silnik 4.6L, 305 koni, co przy dość niedużej masie 1700kg i aerodynamiczności daje niecałe 6 sekund do setki. 6 osobowy z ogromnym bagażnikiem. Przy prędkościach powyżej 90 km/h odłącza 4 cylindry, średnie spalanie da się zejść do 10-12 litrów gazu na 100 km. Jeszcze gorszy kanapowiec od Lincolna, przyspieszenie ma świetne, ale buja jak na łodzi.

Auto z generacji z 2000 roku. Pierwsze seryjnie produkowane auto z tylnymi lampami w pelni LED. W środku 6" komputer z GPSem, sterowaniem radiem, DVD. Czujniki cofania z piszczeniem z przodu i z tyłu. Masaże i podgrzewanie oraz oziębianie 4 foteli. Kamera noktowizyjna. W pełni cyfrowe liczniki i duzo innych rozwiazan, ktore były dość pionierskie i nie mogę się nadziwić, że Amerykanie wstawili taki komplet bajerów do tak starego auta.
Każda najmniejsza zabawka działa i o dziwo plastiki są mięciutkie i niezniszczone :).

#pokazauto #motoryzacja
drakerc - Pokazałem już Lincolna, to i czas pokazac nowy nabytek - drugie auto na pok...

źródło: comment_hcckDiGYB52p5ff4i4l1AfdzLQU2nz2F.jpg

Pobierz
  • 51
@Menypeny: Dobra, ale to znajdź mi w Europie 6-osobowego sedana, którego koszty eksploatacji wyniosą mnie 15zł/100km. Nie kupiłem tego auta do lansu, bo robię nimi tylko trasy, nie nadają się do miasta. Do moich zastosowań zostają albo paskudne mini-vany, albo busy, a żadne z tych dwóch nie spalą tyle, co Cadillac / Lincoln. Już nie wspominając o niezawodności tych aut.
W USA bym zresztą nigdy nie kupił auta ze skórzaną tapicerką,
@snoopdogg_tg: Powyżej, w mieście pali dużo, nie znam do końca algorytmu tego odłączania, ale jedzie się ze stałą prędkością ok. 90, 100 km/h i więcej, jak na autostradzie, to wtedy wyłącza te cylindry.

@Menypeny: pod względem może plastików, nadwozia itd to pewnie słabo, ale niezawodność? Powiedziałbym że przemawia bardziej za tymi Cadillacami i Lincolnami. W USA mam do czynienia z mnóstwem aut z importu i nigdy nie były tak niezawodne,