Wpis z mikrobloga

Nawiązując do nieistniejącego już niestety wpisu @900907 o "szkodliwości częstego mycia się", znanego też pod postacią powiedzonka "częste mycie skraca życie". Jest gorąco, ludzie się pocą i wychodzi kto wyznaje tę zasadę. Poszłam do sklepu po kilka rzeczy, minęłam może z 5 osób z czego od 3 cuchnęło spoconym, nieumytym cielskiem. Zastanawiam się czemu, NO CZEMU dla niektórych ludzi codzienny prysznic to jest taki problem. Przecież ten zwyczaj rzadkiego mycia wziął się stąd, że drzewiej na wsiach ludzie myli się generalnie rzadko, bo to był problem żeby przygotować balię wody i wykąpać całą rodzinę (dzieciaki). A dzisiaj co to jest za problem? I takie osoby jak @900907 wymyślają teorie z kosmosu o niszczeniu skóry żeby usprawiedliwić własne dziwaczne, śmierdzące zwyczaje i lenistwo.

Musiałam się wyżalić, bo nie jestem w stanie zrozumieć jak w Polsce w 2016 roku nadal mogą istnieć ludzie, którzy uważają, że jak paszki się zbytnio nie spociły to nie ma sensu marnować wody i ich umyć.

Myjcie się dziewczyny
Bo nie znacie dnia ni godziny

i myjcie się chłopaki, bo śmierdzą wam ptaki

:D

#gorzkiezale #przemyslenia #aferaprysznicowa
  • 6